Poczekalnia dowcipów

~ Mój pupil dzisiaj cały dzień rzyga.
= Karma wraca.

Oceń:

~ Czy my moglibyśmy być parą ?
= Teoretycznie jest to możliwe.
~ Tak ? Co musiałoby się stać ?
= Musielibyśmy być blisko epicentrum jakiegoś wielkiego wybuchu.

Oceń:

~ Nasi drogowcy pracują nad samoodtwarzającym się asfaltem.
= Rychło wczas. Od lat stosują samoodtwarzające się dziury !

Oceń:

Zajączek przychodzi do misia i prosi:
- Misiu, pomóż mi wnieść fortepian na dziesiąte piętro...
Misiek podrapał sie w łeb.
- No dobra, pomoge, ale na każdym piętrze musisz mi opowiedzieć taki kawał, żebym się poszczał w gacie.
- Ok.
Misiek niesie fortepian na pierwsze piętro-kałuża. Drugie i trzecie tak samo, aż do dziesiątego.
- No, teraz zając masz mi taki kawał opowiedzieć, żebym sie posrał!
- Misiu, ale jak to powiem to nie wiem, co ty zrobisz.
- Wal!
- To nie ta klatka.

Oceń:

Facet pojechał z żoną na wakacje nad morze. Niestety gdy się kąpał, ugryzł go rekin. Lekarze mówią że zmarł spokojnie i bez bólu. Był żonaty jedynie 2 tygodnie

Oceń:

~ Jakie zawód ma ten Twój nowy chłopak.?
= Rowokop.
~ Wow, jak Arnold ?
= Rowy kopie.

Oceń:

~ Żona mi powiedziała, że spodziewa się ode mnie osobistego prezentu z okazji Walentynek i mrugała do mnie.
= Dałeś jej coś ?
~ Krople do oczu.

Oceń:

~ Audi jest lepsze od kobiety. Nie męczy się na lodzie.

Oceń:

Rozmowa kolegów 14 lutego 2025 roku.
~ Jakie mamy dzisiaj dzień ?
= Jesteś żonaty?
~ Tak
= To piątek.

Oceń:

~ Mój chłopak mnie zostawił bo jestem w ciąży z kimś innym.

Oceń:

~ Na zaburzenia erekcji pomaga dieta i regularne ćwiczenia.
= Nie uda się. Nie namówię żony do diety i ćwiczeń.

Oceń:

~ Chuck Norris dostał 1000 punktów w skali apgar. A potem mu jeszcze przybylo.

Oceń:

~ Moja znajoma zamieściła w internecie zdjęcia biletu lotniczego przed swoim wyjazdem.
= Lubisz ją ?
~ Tak bardzo, że dla jej bezpieczeństwa zadzwoniłam do linii lotniczych i anulowałam bilet.

Oceń:

~ Zbliżają się walentynki. Znalazłeś już swoją połówkę ?
= Znalazłem ale wypiłem.

Oceń:

~ Jestem przeciwko handlowaniu w Polsce zwierzętami.
= Przecież w Polsce codziennie są sprzedawane miliony małpek ! I kto to robi ? Żabki !

Oceń:

Noc posilubna i małżonek pyta :
~ Wielu było przede mną ?
Zapada milczenie i po godzinie małżonek pyta :
= Jesteś zła na mnie ?
~ Cicho, jeszcze liczę, nie przeszkadzaj !

Oceń:

~ Zgubiliśmy się. Jak teraz wydostaniemy się z tego lasu ?
= Motocyklem.
~ Skąd weźmiemy motocykl ?
= Motocykle są wszędzie.

Oceń:

~ Autonomiczne pojazdy częściej przejeżdżają murzynów.
= Może dlatego, że ich nie widzą na asfalcie ?
~ A może dlatego, że widzą ?

Oceń:

Co poszkodzie mucha
W miodzie

Oceń:

~ Ja jestem obrońcą zwierząt.
= I tolerujesz to, że każdy adres mailowy wykorzystuje jedną małpę ?

Oceń:

Jak lamy śpiewają na urodzinach „Sto lat”?
- Sto lam, sto lam, niech żyje, żyje nam!

Oceń:

Do lwa przychodzi pewien polityk
- Z jakiej partii jesteś: Prawica, centrum czy lewica?
Lew odpowiada:
- Ja jestem królem i mogę jeść kogokolwiek, nawet Pana.

Oceń:

-Co mówi jedna ściana do drugiej?
-Spotkamy się w rogu

Oceń:

~ Jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkie wojny i interwencje amerykańskie to gospodarka swiatowa ma większą korzyść z USB niż z USA.

Oceń:

~ Mieliśmy szkolenie w firmie. Firma brytyjska. Każdy musiał powiedzieć jak się identyfikuje. Ja powiedziałem, że identyfikuję się z chrząszczem. I proszę się do mnie zwracać "Chrząszcz Grzegorz". Mina Pani prowadzącej (tłusta Brytyka) bezcenna...

Oceń:

Jak wita się nauczycielka od geografii?
Witam państwa.

Oceń:

~ Przepraszam, gdzie znajdę pociąg do Zakopanego ?
= Pewnie u nekrofilia albo grabarza.

Oceń:

Obchody wyzwolenia Auschwitz. Z Babic autobus wiezie gości z Izraela. I się zepsuł. Kierowca pobiegł do najbliższej chałupy we wsi i zwraca się do autochton :
~ Panie, pomóżcie, mam autobus pełny Żydów którzy jadą do Auschwitz.
= Paaanie, u nas we wsi nikt Panu nie pomoże. Teraz wszyscy mają fotowoltaikę i pompy ciepła.

Oceń:

~ Mam dwie nowiny.
= Dobrą i złą ?
~ Tak jakby, ale to jedna wiadomość. Dziadek przestał chrapać.

Oceń:

Na co najbardziej czeka rudy?
Na pierwszy siwy włos

Oceń:

Żyd idzie do Rabina.
"Rabinie, nie uwierzycie co mi się dziś przytrafiło. Mój syn wyszedł z domu i został Chrześcijaninem. Nie wiem co robić."
Rabin na to: "I ty nie uwierzysz co mi się dziś przytrafiło. Dokładnie to samo. Pomódlmy się, może Pan będzie wiedział co robić."
Modlą się zatem a Bóg na to: "Nie uwierzycie co mi się dziś przytrafiło..."

Oceń:

~ Ministra, ministera Kotula podawała, że ma wykształcenie magisterskie gdy miała tylko licencjackie !
= Identyfikowała się jako osoba magisterska. Czego nie rozumiesz ?

Oceń:

W kolejce w sklepie stoi trzech wariatów.
- To nie do przyjęcia, ja taki znany, sławny i obdarowany przez Boga stoję tu w kolejce jak zwykły człowiek - mówi pierwszy
- To jeszcze nic, ja otrzymałem od Boga kamienne tablice, wyprowadziłem naród przez morze i rozmawiałem z Bogiem jak z przyjacielem i muszę tu stać, jak zwykły człowiek - dopowiada trzeci
- Przecież nikogo z was nie obdarowałem, nie przypominam też sobie bym rozmawiałem z wami jak z przyjacielem, a i tak muszę tu z wami stać - ripostuje trzeci

Oceń:

Małżeństwo pojechało w góry. Żona patrzy i mówi do męża :
~ Ten widok odbiera mi mowę.
= I tu właśnie chciałbym zamieszkać.

Oceń:

Jakie pytania na teście mają więźniowie?
Zamknięte

Oceń:

-Czym się różni afroamerykanin od czekolady?
-Czekolade można nadal kupić

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (105)

Sortuj dowcipy w poczekalni

Kategorie w poczekalni

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Dwóch staruszków siedzi na ławeczce pod domem spokojnej starości, patrzą melancholijnie w przestrzeń, kiedy w pewnej chwili odzywa się jeden z nich:
- Tadziu, mam już 75 lat, jak bym się nie ruszył wszystko mnie boli i dokucza reumatyzm... Jesteś moim rówieśnikiem, powiedz, jak ty się czujesz?
- Jak nowo narodzony.
- Naprawdę? Jak nowo narodzony?
- Tak. Nie mam włosów, nie mam zębów i chyba przed sekundą zlałem się w gacie.

Zobacz cały dowcip

Kelner pyta nowo przybyłego do baru klienta:
- Co pan pije?
- Codziennie rano szklankę soku owocowego, miksturkę na łupanie w krzyżu, a w sobotę kufel piwa w gronie przyjaciół.
- Chyba nie zrozumieliśmy się do końca - mówi uprzejmie kelner. - Pytałem, co by pan chciał?
- Mój Boże... Chciałbym być bogaty, mieć domek nad morzem, podróżować po świecie...
- Może jeszcze raz zadam pytanie: Czy chce się pan napić?
- Czemu nie... a co pan ma?
- Ja? Niewiele. Kłopoty. Drużyna, której kibicuję przegrała, kiepsko mi tu płacą, doskwiera mi samotność...

Zobacz cały dowcip

- Musisz mi dać połowę czekolady - stwierdza brat.
- Ale dlaczego? - protestuje młodsza siostra.
- Bo gdybym cię nie uderzył, to mama by ci jej nie kupiła.

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip