W tych ciężkich czasach mogę z dumą powiedzieć, że udało mi się zadbać o zdrowie. Badał mnie ostatnio dentysta i powiedział, że nie mam żadnej korony!
Przychodzi facet do lekarza :
~ Witam, panie doktorze, ja do Pana z wiązanką !
= No dobrze, ale gdzie kwiaty ?
~ A kto, niedouczony konowale z kobylej pi*dy za wora wyciągany, mówi o kwiatach ? !
Pacjent w polskim szpitalu NFZ. Po operacji, diecie i kroplówce. Wchodzi pielęgniarka i pyta:
~ Podać Panu kaczkę ?
= O tak, kochaniutka i frytki, frytki....
Lekarz do pacjenta :
~ Badania potwierdziły. Jest Pan bezpłodny.
= O boże, jak ja teraz powiem żonie, że cała czworka dzieci nie jest moja ?
Pacjent do pielęgniarki w szpitalu :
~ Jakieś paskudne dzisiaj te lekarstwa...
= To obiad.
U dentysty :
~ Teraz pora na coś co może Pana zaboleć.
= Ok, jestem gotowy...
~ Od roku spotykam się z Pana żoną.
Lekarz do pacjenta :
~ Od kiedy ma Pan obsesję na punkcie bycia psem ?
= Odkąd byłem szczeniakiem, doktorze.
Mąż miał wypadek samochodowy. W szpitalu lekarz mówi:
- Przeżył pan wypadek, ale jest jeden problem.
- Jaki?
- W wypadku stracił pan penisa, ale można go przyszyć.
- Za ile?
- 4000 zł za centymetr. Proszę się naradzić z żoną.
Po godzinie lekarz się pyta:
- I co żona zdecydowała?
- Zdecydowała, że kupimy nowe szafki do kuchni.
W szpitalu :
~ Panie doktorze, co się dzieje po śmierci ?
= Zmieniamy pościel.
Przychodzi baba do lekarza :
~ Panie doktorze, wszystko mnie boli.
= Przesadza Pani, na wszystko Pani nie stać
Spotyka się dwóch kolegów.
Jeden mówi:
-Byłem u angielskiego dentysty. Kiedy spytał sie który ząb ma mi wyrwać, wskazałem palcem na ząb i powiedziałem "tu", a on wyrwał mi dwa zęby!
Na to drugi gość:
-To i tak dobrze, że nie powiedziałeś "ten".
Dziewczynka: Ile ma pan lat.
Lekarz: 43
Dziewczynka: Ale jest pan stary.
Lekarz: Tak, ale ty i tak umrzesz przede mną.
Przychodzi Kowalski do lekarza i mówi:
-Proszę pana, bo ja mam hiszpankę.
-To się z nią nie żeń.
- Pierwsza na świecie szczepionka na koronawirusa została zarejestrowana w Rosji. Ponadto w jej testach uczestniczyła córka Putina.
- Co skłoniło Wowę do takiego kroku?
- Kontemplacja obrazu „Iwan Groźny zabija syna”.
Rozmawia dwóch kolegów :
~ Robiono mi test na covid. Nie wykryto go, ani śladów narkotyków.
= To chyba dobrze ?
~ Częściowo, mój diler mnie oszukuje.
Witamy na Infolinii Psychiatrycznej.
Prosimy wysłuchać uważnie wszystkich opcji, zanim dokonasz wyboru:
- Jeżeli masz zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, naciśnij wielokrotnie 1.
- Jeżeli jesteś współzależny, poproś kogoś, aby wybrał za ciebie przycisk 2.
- Jeżeli masz rozdwojenie jaźni, wybierz 3, 4 i 5.
- Jeżeli masz zaburzenia urojeniowe, nie martw się. Wiemy już kim jesteś i czego chcesz. Po prostu pozostań na linii, abyśmy mogli namierzyć twoje połączenie. Ewentualnie wybierz 7, a twoje połączenie zostanie przekierowane na statek-matkę.
- Jeżeli masz dysleksję, wybierz 696969696969696969.
- Jeżeli masz schizofrenię, nasłuchuj uważnie, a cichy głos ci powie, który numer wybrać.
- Jeżeli masz depresję, niezależnie jaki numer wybierzesz, nikt ci nie odpowie.
- Jeżeli masz krótkotrwałą utratę pamięci, spróbuj ponownie zadzwonić później.
- Jeżeli masz afektywne zaburzenia dwubiegunowe, zostaw wiadomość po sygnale, lub przed sygnałem. Albo po sygnale. Ale najpierw czekaj na sygnał.
- Jeżeli cierpisz na zespół stresu pourazowego, powoli i ostrożnie wybierz 0 0 0.
- Jeżeli masz niską samoocenę, rozłącz się. Wszyscy nasi operatorzy są zbyt zajęci, aby z tobą rozmawiać.
Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze, mam dziwne zmiany na członku. Już czterech chirurgów mówiło, że trzeba amputować
- Ech, ci chirurdzy. Zawsze tylko amputacja i skalpel i skalpel. I niepotrzebnie. Dam panu taką tabletkę, że za tydzień sam odpadnie
~ Panie doktorze, pewien mój znajomy podejrzewa, że ma chorobę weneryczną.
= Niech Pan zdejmuje spodnie i pokazuje tego znajomego.
U lekarza :
~ Być może na Pana chorobę wpływ ma wypijany alkohol. Niech Pan pije połowę tego co teraz i zobaczymy czy będzie lepiej...
= To może będę pił dwa razy tyle co teraz i zobaczymy czy będzie gorzej ?
- Dobra, zaczynaj pan. Najpierw prosto, potem w lewo, zwolnij trochę, natychmiast skręć w prawo, trzymaj się lewej, potem delikatnie skręć...
- Panie pacjent, pan się nie denerwuj. Od wielu lat robię kolonoskopię.
Jeśli nie wiesz, jak rozdzielić zasoby między szanse życiowe, na ratunek przyjdzie matematyka: wyrażenie nieoznaczone 0/0 rozwiązuje się za pomocą reguły L'Hospitala.
- Test systemów!
- Nogi są, dupa jest, ręce są, głowa jest. Wszystkie systemy gotowe.
- Otwórz oczy.
- Otwarte.
- Rozpoczynam odliczanie: 5, 4, 3, 2, 1. Wstajemy z łóżka.
- Awaria systemu, powtarzam, awaria systemu, robi się ciemno w oczach. Rozpoczynam procedurę awaryjną.
- Cóż, dobra, przekładamy start o pół godziny.
Przychodzi facet do dietetyka. Wygina się z bólu, trzyma za brzuch, jest blady i ma ciemne wory pod przekrwionymi oczami.
- Wygląda pan okropnie! Co się stało?
- Co się stało? Zastosowałem się do twojej głupiej diety, doktorku! Nigdy więcej! Ledwo da się to przełknąć i wcale nie czuję się od tego lepiej!
- To niemożliwe. Kazałem panu tylko jeść więcej zieleniny. Proszę opisać co pan jadł przez kilka ostatnich dni.
- To co zwykle... Czerwone mięso, białe pieczywo, żółty ser...
- I co to ma wspólnego z moją dietą?
- Cały tydzień czekałem aż zzielenieje.
Rozmawiają dwaj medycy.
~ Sprzedam używany respirator w dobrym stanie, od pierwszego właściciela.
= Właściciel mówił dlaczego zdecydował się na sprzedaż ?
~ Mówił tylko "HHHrrrrrrr"
Do gabinetu lekarskiego wchodzi mężczyzna z bombonierką, kwiatami i koniakiem.
~ Panie doktorze, przyszedłem Panu podziękować !
= Przepraszam, a Pan to pacjent czy spadkobierca ?
Starzec poślubił młodą dziewczynę. Noc poślubna.
- Czy twoja matka nie powiedziała ci, co masz robić tej nocy?
- Nie.
- Ja też zapomniałem.
Na granicy ZSRR i Mongolii stoją dwaj strażnicy i obaj myślą jak by tu drugiemu dogryźć. Mongoł wymyślił, więc powiedział:
– U was cukru nie ma!
– A u was rząd do kitu! – odgryzł się Rusek.
– To my wam rząd porwiemy! – krzyknął Mongoł.
– To u was też cukru nie będzie!
- Tato, jaki jest sekret udanego małżeństwa?
- Nie bądź idiotą.
- To cały sekret?
- Nie, po prostu się nie żeń.
Kobieta na siłowni podnosi sztangę.
- Jeden, dwaaa, ttttrzy, czzzztery, piiiięć..
Zwraca sie do instruktora:
- Może mi Pan pomóc?
- Sześć
Jaka jest najbardziej królewska cześć trójkąta?
Jego wysokość
- Ty już mnie nie kochasz! - wzdycha dziewczyna jadąca z chłopakiem przez las na motorze.
- Ależ kocham cię! Dlaczego tak uważasz?
- Bo zawsze w tym zagajniku psuł ci się motor...