~ No i ten bezdomny....
= Mów "osoba w kryzysie bezdomności*.
~ Ale jemu to odpowiada...
= No to mów" osoba doświadczająca bezdomności".
~ Teraz już rozumiem, nie można mówić "kurvva" tylko "osoba doswiadczająca kurevvstwa".
~ Ja ze swojej fotowoltaiki oddaję prąd do sieci.
= Ale teraz jest tyle instalacji, że powyżej 250 V ona nie przyjmuje.
~ Dlatego przestawiam falownik na 260 V
= To nielegalnie. Nie boisz się że Cię złapią ?
~ Nie bo przestawiam tylko w nocy.
- Jakie jest najstraszniejsze słowo wśród fizyków jądrowych?
- Ooops...
- Dziadku, daj chociaż trochę chleba!
- Matka mówiła, że nie można cię zmusić do jedzenia, a ty co, po czterech dniach wymiękasz?!
Przychodzi kanibal do restauracji i mówi: "Poproszę specjalność, szefa kuchni."
Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...