Ja : robie mema w dowcipach
Całe jeja : Głupcze. Zaburzyłeś równowagę 400 wymiarów
Rozmawiają dwie koleżanki :
~ Ja to lubię "na barana".
= Jak to jest ?
~ Ty nie wiesz bo niezamężna jesteś...
W tych ciężkich czasach mogę z dumą powiedzieć, że udało mi się zadbać o zdrowie. Badał mnie ostatnio dentysta i powiedział, że nie mam żadnej korony!
-No to w założeniu w naszej grze będzie 6 podstawowych języków Angielski, Niemiecki, Rosyjski, Francuski, Hiszpański, i k...a Nigeryjski.
-Szefie ale tak w zasadzie to gra bardzo dobrze sprzedaje się w Polsce może dodalibyśmy ich język?
-A co to jest k...a Polska?
Zięć jest kelnerem. Przychodzi zmęczony ze swojej restauracji do teściowej
Zięć: Teściowa, weź schaba ugotuj!
Babcia: Sam sobie k***a ugotuj, a nie, starą babcię wykańczasz! Przecierz kucharzem jesteś, skoro w restauracji pracujesz!
Rozmawiają dwa ślimaki.
- Zobacz! - chwali się jeden. - Jak spojrzę w lewo, to jest wschód słońca. Jak spojrzę w rawo, to jest zachód słońca!
Żona do męża :
~ Wiesz dlaczego mężczyźni z reguły żenią się z niższymi kobietami ?
= Wybierają mniejsze zło.
Po gwiazdce rozmawia dwóch kolegów :
~ Ja kupiłem żonie w prezencie złoty pierścionek a Ty ?
= Ja parę kapci i wibrator.
~ Dlaczego taki zestaw ?
= Bo jakby się jej nie spodobały kapcie to niech się p.......
Informatyk otwiera drzwi a tam stoi stara kobieta ze śrubokrętem w ręce ...
~ O co chodzi ?
= Jestem śmierć !
~ ŚMIERĆ ? A to dlaczego ze śrubokrętem a nie z kosą ?
= Ja do serwera.
Rozmawia dwóch informatyków :
~ Opracowano dyski o nieskończonej pojemności.
= Kiedy będzie je można kupić ?
~ Jak się skończą formatować.
Przychodzi facet do lekarza :
~ Witam, panie doktorze, ja do Pana z wiązanką !
= No dobrze, ale gdzie kwiaty ?
~ A kto, niedouczony konowale z kobylej pi*dy za wora wyciągany, mówi o kwiatach ? !
Mąż wstaje rano i idzie do łazienki wziąć prysznic. Patrzy, a tu przyrodzenie brązowego koloru nabrało.
~ Ewelina, chodź no tu natychmiast !
Żona z kuchni woła :
= Czesław, jestem zajęta ! ZAJĘTA, rozumiesz ! A to ugotuj, a to upierz, wyprasuj, zmyj podłogę. Dzieci do szkoły, dzieci ze szkoły. Śniadanie, obiad, kolacja. I tak w kółko, i tak w kółko. Nie mam czasu nawet d**y podetrzeć...
~ Oo..o... właśnie! O tym chciałem z Tobą porozmawiać !
Żona do męża namiętnie :
~Weź mnie.....
= Oszalałaś ? Nigdzie nie wychodzę !
Rozmawia dwóch kolegów :
~ Teraz rozumiem, że nie ważne co kobiety mówią.
= Ale ważne ile razy powtarzają.
Rozmawia dwóch kolegów :
~ Wiesz, że jest kilka metod postępowania z kobietami ?
= Wiem, żadna nie działa.
Żona do męża :
~ Dla Ciebie jestem tylko obiektem seksualnym !
= No nie wiem, przed seksem mam obiekcje.
Żona do męża :
~ Ty nigdy nie pamiętasz o rocznicach.
= Nie ma sensu by dwie osoby pamiętały o tym samym.
~ Jak zabić jednocześnie 100 much ?
= Walnąć łopatą dziecku z Etiopii.
Rozmawia dwóch kolegów :
~ Co tak pędzisz do domu ?
= Muszę obiad ugotować.
~ Żona w pracy ?
= Nie, w domu.
~ Chora ?
= Głodna !
Rozmawia dwóch kolegów :
~ Pelikan. Kaprawe oczka, wór pod brodą, wiecznie rozwarty dziób, tułów pękaty, nóżki krótkie, krzywe. Ale jak lata ! Cudownie szybuje, hen, majestatycznie unosi się, z niespotykanym kunsztem wykorzystuje najmniejszy ruch powietrza. Dumnie i dostojnie wzbija się na wyżyny. Kiedy leci, jest królem świata. Gdy potrzeba, potrafi śmignąć jak pocisk w dół i w ostatniej chwili z nieprawdopodobną precyzją uniknąć fal, musnąć je dziobem i znowu wzbić w niebo, tam znowu zawisnąć i trwać tak choćby i wieczność. Moja żona jest jak pelikan.
= Lata ?
~ Pomijając lotność....
Kobieta do mężczyzny :
~ Nasz związek przechodzi kryzys...
= Jaki kryzys ?
~ Związku
= Jakiego związku ?
Kobieta do mężczyzny :
~ Jesteś paskudnym leniem, największym jakiego znam, pakuj się i wynoś.
= Ty mnie spakuj...
Rozmawia dwóch kolegów :
~ Wiesz, że ostatnie badania amerykańskich naukowców potwierdziły fakt , że co czwarta kobieta myśli tak samo nielogicznie jak trzy pozostałe ?
= Tego nie wiedziałem, ale z doświadczenia życiowego wiem, że połowa kobiet jest tak porąbana jak ich reszta....
Myślałem że w Polsce mamy demokrację, a monarchia to już przeżytek. Tymczasem nadal największy wpływ na władzę mają osoby noszące koronę.
W nocy kobieta z latarką wypada z krzykiem z lasu prosto na mężczyznę. Ten pyta :
~ Co się stało ?
= Byłam w lesie, usłyszałam hałas, świecę latarką i nagle ktoś krzyczał NIEDŹWIEDŹ, to zaczęłam uciekać.
~ Proszę Pani, tutaj nie ma niedźwiedzi, chodźmy zobaczyć.
Wracają to lasu, świecą po krzakach i nagle słyszą :
- Nie świeć ! sram.
Rozmawia dwóch kolegów :
~ Kiedy kobieta mówi najmniej ?
= Hm, nie wiem.
~ W lutym...
Janusz Korwin-Mikke został zobowiązany wyrokiem sądu do przeproszenia, za spoliczkowanie, konfidenta Michała Boniego. Dzwoni do niego :
~ Czy to Święty Mikołaj ?
= Nie, tu Michał Boni...
~ A to przepraszam.
Słuchaj Andrzej przez teściową przestałem pić! - mówi Paweł
Niemożliwe! Jak cię namówiła? - pyta Andrzej
Bo jak za dużo się napiłem to ją widziałem potrójnie.
~ Szefie, dostanę podwyżkę ?
= W żadnym wypadku !
~ Taaa, bo powiem innym, że dostałem !
Pacjent w polskim szpitalu NFZ. Po operacji, diecie i kroplówce. Wchodzi pielęgniarka i pyta:
~ Podać Panu kaczkę ?
= O tak, kochaniutka i frytki, frytki....
Telefon do informacji kolejowej :
~ O której odjeżdża pociąg do Lublina ?
= Nie wiem.
~ Ale jak to ? Pani jest informacja, Pani powinna mnie poinformować.
= Więc Pana informuję, że nie wiem.
Pijany facet podchodzi w barze do samotnej kobiety:
~ Wpadłaś mi w oko, maleńka. Tylko pamiętaj, nie spierdol tego ! ...
Idę sobie na ćwiczenia i patrze widzę teściową i ona miał dupniki z allegro to są spodnie ale z dziurą na du#e w środku i teściowa przyszła bez gaci przez co no sami wiecie. Był o widać jej gol ą obrzydliwą oprzyszczoną du*e
Fundacja SCP
-Ej stasiu bo ten SCP 106 nam nawiał
-Dobra wołam jakąś klase D
*5 minut później*
-Jarek nie ma klas D
-No to jak nie ma to teściową pod prasę hydrauliczną wkładamy
-Czemu?
-Bo mi nie oddała 500 zł
Gestapo zastawiło wszystkie wyjścia, by nikt nie wyszedł. Ale Stirlitz ich przechytrzył. Wyszedł wejściem
Dlaczego szkoccy szpiedzy są najlepsi?
A słyszałeś kiedykolwiek o szkockich szpiegach?
No właśnie.
Facet wchodzi do sklepu
- czy macie kartki walentynkowe ?
- tak . A czy może być z napisem "dla tej jedynej "?
- tak . Świetnie. Poproszę 7 sztuk
szkot jedzie samochodem
nagle widzi że kończy mu się paliwo więc aby zaoszczędzić, zaczął nieść samochód na plecach
żart słowny po angielsku
Know how the kilt got it's name?
First person to call a kilt a skirt, got kilt.
Mąż do żony :
~ O co jesteś zła ??
= Jakbyś mnie kochał to byś wiedział...
Dlaczego blondynka mieszka w okrągłym domu?
Żeby pies nie sikał jej po kątach!
Wcale nie chcę nikogo obrażać, sama jestem blondynką, i sorry za suchar.
Rozmawiają dwie matgi :
~ Co wolno jeść podczas karmienia piersią ?
= W zasadzie wszystko poza arbuzem. Bo sok dziecku na głowę kapie i się główka lepi.
Przychodzi Jasiu do szkoły. Pani się pyta:
-Jasiu, ile masz lat?
-Nie wiem.
-Ile jest gwiazd na niebie?
-Nie wiem.
-Czym twoja babcia zabija muchy?
-Nie wiem.
-Czym twój dziadek walczył na wojnie?
-Nie wiem.
-Oj, Jasiu, naucz mi się tego wszystkiego na jurto.
Następnego dnia Pani pyta:
-Jasiu, ile masz lat?
-Nieskończoność.
-Ile jest gwiazd na niebie?
-Siedem.
-Czym twoja babcia zabija muchy?
-Karabinem maszynowym.
-Czym twój dziadek walczył na wojnie?
-Starym kapciem.
Jakby zebrać wszystkie skały i góry i zbudować z tego jedną wielką górę oraz zebrać wszystkie wody rzek, jezior i oceanów; i jakby ta góra wpadła do tego wielkiego jeziora, to byłby plusk, że ja pierdolę
Starzec poślubił młodą dziewczynę. Noc poślubna.
- Czy twoja matka nie powiedziała ci, co masz robić tej nocy?
- Nie.
- Ja też zapomniałem.
Na granicy ZSRR i Mongolii stoją dwaj strażnicy i obaj myślą jak by tu drugiemu dogryźć. Mongoł wymyślił, więc powiedział:
– U was cukru nie ma!
– A u was rząd do kitu! – odgryzł się Rusek.
– To my wam rząd porwiemy! – krzyknął Mongoł.
– To u was też cukru nie będzie!
- Tato, jaki jest sekret udanego małżeństwa?
- Nie bądź idiotą.
- To cały sekret?
- Nie, po prostu się nie żeń.
Kobieta na siłowni podnosi sztangę.
- Jeden, dwaaa, ttttrzy, czzzztery, piiiięć..
Zwraca sie do instruktora:
- Może mi Pan pomóc?
- Sześć
Jaka jest najbardziej królewska cześć trójkąta?
Jego wysokość
- Ty już mnie nie kochasz! - wzdycha dziewczyna jadąca z chłopakiem przez las na motorze.
- Ależ kocham cię! Dlaczego tak uważasz?
- Bo zawsze w tym zagajniku psuł ci się motor...