Poczekalnia dowcipów

~ Co Pani robi z mężem przed świętami ?
= Myjemy okna.
~ A co Pan robi z żoną przed świętami ?
- My jemy obiady.

Oceń:

Mąż pracujący w fabryce frytek mówi do żony :
~ W pracy czuję chęć włożenia przyrodzenia do obieraczki do ziemniaków.
= Całkiem zgłupiałeś ? Chcesz, żeby Ci cos się stało ? Rób co chcesz debilu.
Na drugi dzień wraca i żona go pyta :
~ I zrealizowałeś swój chory pomysł ? Coś się stało ?
= Tak zrealizowałem. Zwolnili mnie, ale ją też !

Oceń:

Kobieta kłóci się z mężczyzną. rozmawiają o córce i mówi :
~ Ty nawet nie jesteś jej prawdziwym ojcem! !
= A Ty nie jesteś jej prawdziwą matką !
~ Jak to nie jestem jej matką ? !
= Pamiętasz jak bylem w szpitalu po porodzie, dałaś mi córkę i powiedziałaś, że córka zrobiła kupę w pieluchę i trzeba ją wymienić ?
~ No i co ?
= No i wymieniłem...

Oceń:

~ Mężczyzna po ślubie może przestać pamiętać o swoich błędach. Bez sensu by dwoje pamiętało to samo.

Oceń:

~ Żona mi powiedziała, że spodziewa się ode mnie osobistego prezentu z okazji Walentynek i mrugała do mnie.
= Dałeś jej coś ?
~ Krople do oczu.

Oceń:

Rozmowa kolegów 14 lutego 2025 roku.
~ Jakie mamy dzisiaj dzień ?
= Jesteś żonaty?
~ Tak
= To piątek.

Oceń:

Noc posilubna i małżonek pyta :
~ Wielu było przede mną ?
Zapada milczenie i po godzinie małżonek pyta :
= Jesteś zła na mnie ?
~ Cicho, jeszcze liczę, nie przeszkadzaj !

Oceń:

~ Gdy się rozniosło, że szukam żony dostałem wiele ofert : "weź moją".

Oceń:

Obiad świąteczny, cała rodzina przy stole, mąż mówi do żony :
~ Mówiłaś, że zrobisz dzisiaj indyka ?
Żona podnosi głowę patrząc na sufit i mówi :
= Gulgulgulgul....

Oceń:

~ Właśnie syn mi się urodził. Jest super !
= Pierwsze dni ojcostwa są najlepsze. Potem żonę wypisują że szpitala.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (82)

Sortuj dowcipy w poczekalni

Kategorie w poczekalni

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

- Rząd obiecał posiadaczom kredytów we frankach, że nie będą mieć gorzej niż zlotowkowicze.
- To prawda, tak zadbał, że zlotowkowicze też mają gorzej.

Zobacz cały dowcip

Było sobie dwóch kumpli - drwali: Wiesław i Patryk. Poszli pewnego razu do roboty i Wiesiek odrąbał sobie rękę. Patryk - myk, myk - wrzucił rękę do torebki foliowej, Wiesława do samochodu i szybko zawiózł do szpitala.
- Ręka... taaa... - mruczy chirurg.
- Będzie ciężko. Za cztery godziny proszę przyjechać po kolegę.
Po tym czasie Patryk przyjeżdża do szpitala.
- Gdzie Wiesiek?
- W ping-ponga gra.
Rzeczywiście - drwal napiżdża w pingla przyszytą ręką aż miło.
Po tygodniu Wiesławowi przydarzył się podobny wypadek - odrąbał sobie nogę. Patryk analogicznie - noga, torebka, Wiesiek, samochód, szpital.
- Noga, ciężka sprawa - mówi chirurg.
- Proszę przyjść za sześć godzin.
Po tym czasie Patryk przyjeżdża do szpitala, a tam na trawniku Wiesio przyszytą nogą w piłkę gra, aż szyby lecą.
Po tygodniu Wisława dopadł pech jeszcze większy. Odrąbał sobie głowę. Patryk - standard: głowa, torebka, korpus Wiesława, auto, szpital.
- Uuuu... ciężka operacja z tą głową, ale za 10 godzin powinno być OK - mówi chirurg.
Po tym czasie do szpitala zajeżdża Patryk.
- Gdzie Wiesław?
- Nie żyje.
- Jak to?! Przecież miało być OK. Operacja wprawdzie ciężka...
- Bo była ciężka! Ale żeś pan, kuźwa, Wieśka w torebce udusił!

Zobacz cały dowcip

Facet pyta się swojego kolegę o dobrego stomatologa. Tamten mu odpowiada:
- Znam świetnego, ale on jest Anglikiem.
- Spoko, spoko, poradzę sobie.
Przychodzi więc na wizytę do tego dentysty, siada na fotelu i pokazując lekarzowi ząb mówi:
- Tu!
Dentysta wyrwał mu dwa zęby. Na drugi dzień znów spotykają się obaj faceci i pierwszy mówi:
- Kurcze, jakiś głupi ten dentysta. Ja mu pokazuję bolący ząb, mówię tu, a on wyrywa mi dwa zęby.
- Aleś ty głupi "Two" po angielsku znaczy dwa.
- Aaa, trzeba było tak od razu mówić. Następnym razem coś wymyślę.
Przychodzi więc na kolejną wizytę do dentysty, siada na fotelu, wskazuje ząb i mówi:
- Ten!

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Mąż mówi do żony:
- Zdejmij majtki, bo zaraz przyjdzie hydraulik.
- A co, nie mamy już pieniędzy?
- Z kaloryfera k***a zdejmij!

Zobacz cały dowcip

Przy rodzinnym stole:
- Ania! wygrywasz mieszkanie i 20 tysięcy złoty!
- Michał, wygrałeś działkę i samochód!
- Janek wygrałeś...
- Adam, to naprawdę nie jest dobry sposób na czytanie testamentu.

Zobacz cały dowcip

Ciemna, deszczowa noc listopadowa. Do pubu na wsi w Anglii wchodzi dwóch dżentelmenów. Jeden pyta barmana:
- Czy w tej wsi jest duży czarny pies z białą obrożą?
- Nie
- A może w tej wsi jest duży czarny kot z białą obrożą?
- Nie
Pytający mówi do kolegi:
- Wiesz co John, chyba jednak przejechaliśmy pastora

Zobacz cały dowcip