Noc poślubna, małżonek pyta:
- Wielu było przede mną?
Zapada milczenie, po godzinie małżonek pyta:
- Jesteś zła na mnie?
- Cicho, jeszcze liczę...
Rozmowa kolegów 14 lutego 2025 roku.
~ Jakie mamy dzisiaj dzień ?
= Jesteś żonaty?
~ Tak
= To piątek.
~ Żona mi powiedziała, że spodziewa się ode mnie osobistego prezentu z okazji Walentynek i mrugała do mnie.
= Dałeś jej coś ?
~ Krople do oczu.
~ Co jesteś taki smutny ?
= Pokłóciłem się z żoną i powiedziała, że przez tydzień nie będzie się do mnie odzywać.
~ No i w czym problem ?
= Jutro ósmy dzień.
~ Mówią, że nie wygladam na tyle lat ile mam. Na ile lat wyglądam ?
= Niemozliwe, ludzie tyle nie żyją.!
~ Ja nie mam nic przeciwko tym co się przyklejają do asfaltu.
= Ja też pod warunkiem, że będą się przyklejać przed niemieckimi jarmarkami bożonarodzeniowymi.
~ Gdy się rozniosło, że szukam żony dostałem wiele ofert : "weź moją".
~ Od 1 stycznia 2025 Szwajcaria zakazuje zakrywania twarzy.
= Obejmie kobiety z namalowaną nową twarzą i spawaczy ?
~ Uczciwych polityków można policzyć na palcach jednej ręki.
= I to stolarza.
~ Dziadku, dlaczego kobiety dalej tak za Tobą szaleją, chociaż masz już prawie 80 lat ?
= Nie wiem wnusiu, nie wiem...
Powiedział dziadek i w zamyśleniu oblizał brwi.
~ Panie sierżancie, dlaczego kontrolujemy głównie fiaty, audi, skody, hondy i fordy ?
= A posterunkowy umiecie napisać peżot, reno albo hujdaj ?
~ Pojawiła się propozycja by zmienić polską flagę na biało-karmazynową.
= A może by też i godło zmienić, zamiast orła byłby kangur, bo ceny ciągle skaczą, a ludzie chodzą z pustymi torbami ?
~ Czy macie książkę zatytułowaną „Ameryka, pokojowy naród" ?
= Proszę szukać na półce z powieściami fantasy.
~ Za obecnego rządu będzie niska przestępczość.
= Tylko gdy przestępcami będą karły.
Późny wieczór. Nowakowie przyłapali nastoletniego syna, jak wymykał się z domu z wielką latarką w dłoni.
- Dokąd to?! - pytają.
- Na randkę - przyznał syn.
- Ha! Jak ja chodziłem w twoim wieku na randki, to nie potrzebowałem latarki- zakpił ojciec.
- No i popatrz na co trafiłeś..
Rozmowa dwóch policjantów.
~ Ja się biorę do roboty po drugiej kawie.
= A ile kaw pijesz?
~ Żadnej, wódkę piję.
~ W chińskich biurach ważne jest zachowanie ciszy, ponieważ wszyscy są skupieni na swojej pracy.
= W polskich podobnie, trzeba zachować ciszę, bo wszyscy śpią.
Podchodzi pewnego razu chłop do wiedźmina i mówi:
- Wiedźminie, pomóż, karaluchy mnie zamęczyły, nie mam już siły.
- 200 koron.
- Zwariowałeś?! Przecież to nawet nie jest wiedźmińskie zlecenie, to tylko karaluchy! Masz całą skrzynię różnych trucizn, daj mi trochę.
Wiedźmin marszczy brwi, ale daje chłopu jakąś fiolkę.
- 10 koron.
- No, teraz to inna rozmowa!
Następnego dnia chłop, kompletnie zszokowany, wpada do wiedźmina:
Coś ty mi dał, ty przeklęty durniu?! Karaluchy urosły do rozmiaru świni i zjadają kury!
- Teraz to już robota dla wiedźmina. 200 koron
Para w restauracji. Przechodzi kelner.
Kobieta woła: Kelner, moja zupa jest zimna!
Mężczyzna mówi: Kochanie, to jest gazpacho.
Kobieta: Gazpacho! Moja zupa jest zimna!
Akcja dzieje się w czasach komunizmu.
Przychodzi facet do salonu Skody kupić samochód.
Bo wybraniu odpowiedniego modelu sprzedawca informuje faceta:
- Dobrze, ale samochód będzie do odbioru za 10 lat.
- Ale rano czy wieczorem ?
- Panie, a co to za różnica rano czy wieczorem, jak to będzie za 10 lat ?
- ... bo rano przyjdą mi telefon podłączyć.
Na Bliskim Wschodzie idzie sobie Palestyńczyk ulicą. Niesie ze sobą duże toboły. Zatrzymuje go policjant i pyta:
- Co tam niesiesz?
- Meble, tylko zapakowane - odpowiada Palestyńczyk
- Pokaż, sprawdzę - mówi nieufnie policjant
Palestyńczyk rozkłada toboły, a tam pistolety, karabin i granaty.
- Mówiłeś, że niesiesz meble! - mówi z wyrzutem i oskarżeniem policjant
- Jaki pokój takie meble. - skwitował Palestyńczyk
~ Dziewczyna mi powiedziała żebym przyjechał do niej do domu bo nikogo nie będzie.
= I jak ?
~ Nie pojechałem. Co tam będę sam siedział ?
Natalia Jaresko, minister finansów Ukrainy, powiedziała, że Ukraina będzie jak Szwajcaria w ciągu 25 lat. Teraz wszyscy siedzą i myślą: czy miała na myśli powierzchnię, czy populację.
Po sukcesach w Niemczech Stirlitza przerzucono do powstającego państwa Izrael. Niestety, spalił się już pierwszego dnia; wyrzucił saszetkę herbaty ekspresowej po pierwszym parzeniu.
Tłusty czwartek.
~ Wiesz ile trzeba wysiłku żeby spalić pączki ?
= Bez sensu palić. Lepiej zjeść.
Kobieta kłóci się z mężczyzną. rozmawiają o córce i mówi :
~ Ty nawet nie jesteś jej prawdziwym ojcem! !
= A Ty nie jesteś jej prawdziwą matką !
~ Jak to nie jestem jej matką ? !
= Pamiętasz jak bylem w szpitalu po porodzie, dałaś mi córkę i powiedziałaś, że córka zrobiła kupę w pieluchę i trzeba ją wymienić ?
~ No i co ?
= No i wymieniłem...
~ Porwaliśmy Twoją żonę, przesyłamy jej palec i żądamy okupu.
= Palca nie rozpoznaję, rozpoznam po głowie.
~ Dlaczego wybierasz auta ze skrzynią automatyczną ?
= Nie toleruję nadmiaru pedałów.
~ Ja jestem obrońcą zwierząt.
= I tolerujesz to, że każdy adres mailowy wykorzystuje jedną małpę ?
Moja mama mówiła mi, że w każdym autobusie jest jakiś wariat, ale nigdy nie mogę go znaleźć
Kobieta bierze prysznic.
Słyszy dzwonek do drzwi, biegnie nago i nie otwierając drzwl, pyta: - Kto tam?
Tymczasem mężczyzna po drugiej stronie drzwl zagląda przez dziurkę od klucza mowi:
Ej ty mały rozczochrancu, jest może mama?
~ Ja ze swojej fotowoltaiki oddaję prąd do sieci.
= Ale teraz jest tyle instalacji, że powyżej 250 V ona nie przyjmuje.
~ Dlatego przestawiam falownik na 260 V
= To nielegalnie. Nie boisz się że Cię złapią ?
~ Nie bo przestawiam tylko w nocy.
Dlaczego Rosjanie, wracając z Niemiec, kradną zawsze dwa wozy?
- Bo będą przejeżdżać przez Polskę.
~ Ziemia jest płaska.
= Bzdura.
~ Żadna bzdura. Kupowałem w castoramie do ogrodu. Była tylko płaska. Mam paragon. Okrągłej nie było.
~ Dlaczego w Białym Domu jest Gabinet Owalny ?
= Pewnie po to by się nie dało nikogo postawić do kąta.
- Tato, a co to znaczy "zboczeniec"?
- Dość tych pytań, a teraz chodź tu i zapnij mi stanik!
W USA za Trumpa jest tak źle jak w Polsce za komuny, że też im papieża z ich kraju na pocieszenie wybrali.
~ Gdy szłam wczoraj jakiś malolat rzucił mi puszką w głowę.
= A co w niej było ?
~ Nic.
= A w puszce ?
~ Premier Słowacji Fico powiadomił, że Żeleńskie chciał mu dać 500mln $ łapówki.
= A Tusk nie odmówił....
A co, jeśli to rośliny nas "sadzą", dostarczają nam tlenu, do momentu dopóki nie umrzemy, a kiedy jesteśmy chowani w ziemi, stajemy się dla nich pożywieniem?
Jaka jest różnica pomiędzy wróżką a czarownicą?
- Co najmniej 30 lat
Samochodem jedzie mechanik, elektryk i programista. W pewnym momencie silnik gaśnie, samochód się zatrzymuje.
Mechanik mówi:
- Cholera, pewnie gaźnik się zatkał.
- Eee, nie. To na pewno cewka zapłonowa - stwierdza elektryk.
Programista na to:
- Chłopaki, a gdybyśmy tak spróbowali wysiąść i wsiąść jeszcze raz?
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.