- Druga strona... ciemna jest...
- Yoda, zamknij się i jedz w końcu tego gofra!
Przychodzi śmierć do 80 letniego dziadka i gdy tylko zamykają się drzwi od pokoju zaraz po tym słychać jakieś łomoty, wrzaski, jęki itp a gdy już wszystko ucichło z pokoju wychodzi ledwo żywa śmierć po czym pada na kolana i zdyszanym głosem mówi:
- O Matko Boska ja już więcej po niego nie przyjdę
Drogi Mikołaju,
w tym roku nie byłam zbyt grzeczna. Rozumiem, nic nie musisz mi przynosić. Możesz jednak coś zabrać? Np. kredyt, zmarszczki, czy chociaż 15 kg?
Kumpel do kumpla:
-Nadal jesteś prawiczkiem?
-Zapytaj siostry
-Nie mam siostry...
-Poczekaj 9 miesięcy
Z budynku spadają dziwka, gej i Ukrainiec.
Kto na tym skorzysta?
Społeczeństwo.
Siedzi w barze niemłody pijaczyna, obok niego stoi punk z kolorowym irokezem. Pijaczyna przygląda mu się, aż punk zdenerwowany pyta:
- Co się kurwa lampisz, dziadu?!
Na co on odpowiada:
- Wiesz, jak byłem w twoim wieku to raz tak się spiłem, że wyruchałem pawia, i teraz się zastanawiam, czy przypadkiem nie jesteś moim synem.
Kiedy nie możesz znaleźć szablonu na mema więc wpisujesz go w dowcipy opisując słownie szablon:
[Mężczyzna w garniturze z podpisem "Modern problems require modern solutions"]
Mały chłopczyk obserwuje swą mamę siedzącą przed lustrem i nakładającą maseczkę kosmetyczną na twarz.
- Co robisz mamo?
- Nakładam maseczkę. No wiesz... Rozsmarowuję taki krem.
- Dlaczego?
- Żeby być piękniejszą.
Po jakimś czasie kobieta zaczęła wacikiem zbierać maseczkę z twarzy.
Chłopczyk zainteresowany zapytał:
- Poddałaś się?
- Jak ty świętujesz sukcesy?
- Piję.
- Ale ty ciągle pijesz…
- Jestem urodzonym zwycięzcą.
Co zrobić jak blondynka rzuci w ciebie granatem?
- Złapać, wyjąć zawleczkę, odrzucić.
Stewardesa dostała polecenia od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i delikatny poinformowała pasażerów o tym, że samolot ma awarię i za kilka chwil się rozbije.
Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:
- Czy wszyscy mają paszporty?
Pasażerowie z entuzjazmem odpowiadają:
- Taaak!
- W takim razie niech wszyscy je podniosą i zamachają do mnie.
Pasażerowie podnoszą paszporty w górę i radośnie machają.
- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad głową. Rolujemy... ciaśniutko, ciaśniutko...
Pasażerowie entuzjastycznie zwijają dokumenty, ciaśniutko...
- A teraz niech wszyscy wsadzą sobie je głęboko w pupę, żeby zwłoki dało się łatwo zidentyfikować.....
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.