Dzwoni Mama do Jasia i pyta:
-Czy wrzuciłeś już węgiel do piwnicy jak cię prosiłam?
A Jasiu:
- Nie Mamo jeszcze nie
Na co rozwścieczona Matka:
- Ty leniu, ty obiboku my na ciebie ciężko pracujemy żebyś miał co jeść itp a tobie nawet się nie chce węgla wrzucić do piwnicy!!!
A Jasiu spokojnym głosem:
- Ależ Mamo jak mam wrzucić węgiel do piwnicy skoro go jeszcze nie przywieźli?
Przychodzi śmierć do 80 letniego dziadka i gdy tylko zamykają się drzwi od pokoju zaraz po tym słychać jakieś łomoty, wrzaski, jęki itp a gdy już wszystko ucichło z pokoju wychodzi ledwo żywa śmierć po czym pada na kolana i zdyszanym głosem mówi:
- O Matko Boska ja już więcej po niego nie przyjdę
~ Jakie prezenty daje Biedroń najczęściej matce ?
= Tradycyjnie, cienie pod oczami.
~ Biedroń że Śmieszkiem starają się o dziecko ale zawsze gówno wychodzi....
~ A wiesz babciu, że Biedroń był w Słupsku prez....
= W niejednym dupsku wnusiu, w niejednym dupsku on był....
Po czym poznać, że kobieta była podrywana?Po tym, że wie jak poderwać kobiete
~ Obietnica Tuska o stu dniach nie została spełniona.
= Dokładnie. Nie zrobił żadnej studni kłamca.
~ Wiem ktoś jak odetkać zmywarkę ?
= Trzeba pociągnąć za sznurek od tampona.
Drogi Mikołaju,
w tym roku nie byłam zbyt grzeczna. Rozumiem, nic nie musisz mi przynosić. Możesz jednak coś zabrać? Np. kredyt, zmarszczki, czy chociaż 15 kg?
~ Ja włamuję się do mieszkań kobiet nad ranem.
= Bo śpią ?
~ Bo bez makijażu nie mogą odblokować telefonu twarzą i zadzwonić na policję.
~ Tusk przed wyborami obiecywał silną gospodarkę.
= Ale nie powiedział, że polską...
~ Właśnie syn mi się urodził. Jest super !
= Pierwsze dni ojcostwa są najlepsze. Potem żonę wypisują że szpitala.
Kumpel do kumpla:
-Nadal jesteś prawiczkiem?
-Zapytaj siostry
-Nie mam siostry...
-Poczekaj 9 miesięcy
Z budynku spadają dziwka, gej i Ukrainiec.
Kto na tym skorzysta?
Społeczeństwo.
Siedzi w barze niemłody pijaczyna, obok niego stoi punk z kolorowym irokezem. Pijaczyna przygląda mu się, aż punk zdenerwowany pyta:
- Co się kurwa lampisz, dziadu?!
Na co on odpowiada:
- Wiesz, jak byłem w twoim wieku to raz tak się spiłem, że wyruchałem pawia, i teraz się zastanawiam, czy przypadkiem nie jesteś moim synem.
~ Mogliby już przestać pisać o tym, że TVN może być sprzedany bo już stoperanu zaczyna brakować w aptekach....
Kiedy nie możesz znaleźć szablonu na mema więc wpisujesz go w dowcipy opisując słownie szablon:
[Mężczyzna w garniturze z podpisem "Modern problems require modern solutions"]
Umarł gej, palacz i alkoholik. Pan Bóg im mówi:
Jeśli obiecacie, że ty pijak nie będziesz już pił, ty palacz już nie będziesz palił, a ty gej nie będziesz uprawiał seksu z mężczyznami to wrócę wam życie.
Zgadzają się. Bóg wysadza ich na środku pustyni, 50 kilometrów dalej miasto. Idą do tego miasta, aż tu nagle na pustyni butelka wódki. Pijak mówi:
Nie no chłopaki nie wiem jak wy ale ja nie wytrzymam
Podchodzi do butelki, wychyla i nagle piorun go strzelił
Mówi gej do palacza:
No widzisz jak skończył biedak, musimy się bardzo pilnować. Idą, idą, po dwóch dniach widzą, a na ziemi paczka papierosów. Palacz tak patrzy, patrzy, waha się, w końcu gej mówi:
Jak się po to schylisz to obaj zginiemy.
I właśnie tak Wojciech Szczęsny stracił dziewictwo
- Chcę żyć wiecznie, panie doktorze.
- Niech się pan ożeni.
- Będę żyć wiecznie?
- Nie, ale pragnienie minie.
Tylko pantoflarz pyta żonę, czy może wyjść z kumplami na piwo. Prawdziwy facet wie, że nie może.
- Dlaczego politycy oszukują ludzi którzy im ufają?
- Tych, którzy im nie ufają trudniej oszukać.
Baca wrócił w nocy pijany i naszła go ochota na ryby. Wziął latarkę, siekierę, poszedł na lód i zaczął go rąbać gdy usłyszał z góry głos:
- POD TYM LODEM NIE MA RYB!
Wziął siekierę, poszedł w inne miejsce i znowu rąbał przerębel, gdy ponownie słyszy głos:
- POD TY LODEM NIE MA RYB!
Podrapał się po głowie, spojrzał w górę w ciemność nocy i pyta:
- A gdzie są, Panie Boże?
- NIE WIEM, JESTEM DOZORCĄ TEGO LODOWISKA I MÓWIĘ PRZEZ RADIOWĘZEŁ!
- Wiem dlaczego "za mundurem panny sznurem".
- Szukają odważnych mężczyzn?
- Szukają przyzwyczajonych do wykonywania rozkazów.
Mały chłopczyk obserwuje swą mamę siedzącą przed lustrem i nakładającą maseczkę kosmetyczną na twarz.
- Co robisz mamo?
- Nakładam maseczkę. No wiesz... Rozsmarowuję taki krem.
- Dlaczego?
- Żeby być piękniejszą.
Po jakimś czasie kobieta zaczęła wacikiem zbierać maseczkę z twarzy.
Chłopczyk zainteresowany zapytał:
- Poddałaś się?
Z poradnika kochanki:
1. Nie umawiaj się z wdowcami - wpędził do grobu swoją żonę i ciebie też wpędzi
2. Nie umawiaj się z rozwodnikami - zostawił swoja żonę i ciebie też zostawi.
3. Nie umawiaj się z singlami - z żądną nie udało mu się ożenić, więc ty też się z nim nie dogadasz.
4. Umawiaj się z żonatymi mężczyznami - kocha swoją żonę i ciebie też będzie kochał
- Tato, a co to znaczy "zboczeniec"?
- Dość tych pytań, a teraz chodź tu i zapnij mi stanik!
Natalia Jaresko, minister finansów Ukrainy, powiedziała, że Ukraina będzie jak Szwajcaria w ciągu 25 lat. Teraz wszyscy siedzą i myślą: czy miała na myśli powierzchnię, czy populację.
Dlaczego Rosjanie, wracając z Niemiec, kradną zawsze dwa wozy?
- Bo będą przejeżdżać przez Polskę.
Po sukcesach w Niemczech Stirlitza przerzucono do powstającego państwa Izrael. Niestety, spalił się już pierwszego dnia; wyrzucił saszetkę herbaty ekspresowej po pierwszym parzeniu.
- Jak ty świętujesz sukcesy?
- Piję.
- Ale ty ciągle pijesz…
- Jestem urodzonym zwycięzcą.
Co zrobić jak blondynka rzuci w ciebie granatem?
- Złapać, wyjąć zawleczkę, odrzucić.
Stewardesa dostała polecenia od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i delikatny poinformowała pasażerów o tym, że samolot ma awarię i za kilka chwil się rozbije.
Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:
- Czy wszyscy mają paszporty?
Pasażerowie z entuzjazmem odpowiadają:
- Taaak!
- W takim razie niech wszyscy je podniosą i zamachają do mnie.
Pasażerowie podnoszą paszporty w górę i radośnie machają.
- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad głową. Rolujemy... ciaśniutko, ciaśniutko...
Pasażerowie entuzjastycznie zwijają dokumenty, ciaśniutko...
- A teraz niech wszyscy wsadzą sobie je głęboko w pupę, żeby zwłoki dało się łatwo zidentyfikować.....
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.