~ Nie wiem co dać mojemu chłopakowi w prezencie.
= Mówiłaś, że jest dobry w łóżku. Daj mi mój numer.
~ Ostatnio trąbiłem na jedną kobietę na parkingu pod supermarketem.
= Przeprosiła ?
= Pokazała mi środkowy palec i pojechała z torebką na dachu..
Po włosku bagno to łazienka
U nas jest prościej: bagno to po prostu bagno
Do Auschwitz przyjeżdża pociąg z Cyganami. Jeden Cygan wybiega i pyta Niemców co z nimi zrobią ?
~ Zabijemy Was wszystkich.
= A ja już się bałem, że do pracy...
~ Bo Ty mnie traktujesz jak deskę klozetową !
= Chodzi Ci o to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci ?
~ Dlaczego mężczyźni nie zawracają głowy feministkom?
= Bo one mają za grube szyje.
~ Tato, w którym dniu kobiety mówią najmniej ?
= W tym w którym wskazówkę przesuwamy o godzinę do przodu.
~ Dlaczego ja zawsze ostatni dowiaduję się co się dzieje w naszym domu ?
= Ciszej, obudzisz nasze dzieci.
~ Jakie dziecko ? !
~ Moja żona połamała mi laptopa.
= Specjalnie ?
~ Zostawilem go na dywanie i stanęła na nim bo myślała, że to nowa waga.
~ Dlaczego politycy oszukują ludzi którzy im ufają ?
= Tych którzy im nie ufają trudniej oszukać.
~ Dlaczego Tusk zaangażował służbę więzienną do ochrony ?
= W wyborach PO ma zawsze prawie 100% poparcie w komisjach wyborczych ulokowanych w więzieniach. Głosują tam osadzeni i ich strażnicy.
Rozmowa na pogrzebie.
~ Poszłam do apteki po leki dla niego a on umarł ! No jak tak ? 150 zł na leki wydałam.
Znajomy do znajomego:
-Widzisz tamtą rudą? Niezła nie?
-No niewiem, ta blondynka lepsza
-To mój ojciec
- Jak nazywa się sport, w którym liczy się dotarcie na metę?
- Biegunka.
- Najpierw robimy dodawanie, czy mnożenie?
- Najpierw robimy siku.
Kiedyś :
~ Czy denat miał jakieś znaki szczególne ?
= Miał tatuaż z kotwicą na przedramieniu.
Dzisiaj :
~ Czy denat ma jakieś znaki szczególne ?
= Nie ma tatuaży.
Dlaczego żarty o samolotach są śmieszne?
Bo to humor wysokich lotów
~ Panie doktorze i jakie są wyniki moich badań bo umieram z ciekawości?
= Nie tylko z ciekawości.
Jaki jest czarodziej któremu w najważniejszym momencie zabraknie many?
Rozczarowany!
W małym amerykańskim miasteczku facet otworzył sklep w którym sprzedawał wyłącznie trąbki i broń. Któregoś dnia do sklepu wchodzi jakiś obcy klient, przechadza się po sklepie, rozgląda... i po chwili pyta:
- Jak panu idzie ten dziwny biznes?
- Dziwny? Dlaczego dziwny?
- No bo sprzedaje pan tylko trąbki i broń.
- I co z tego?
- No dobrze, to niech mi pan chociaż powie, czego sprzedaje pan więcej - trąbek czy broni?
- A tak po równo. Za każdym razem, jak klient kupi trąbkę, to po paru dniach któryś z jego sąsiadów kupuje broń...
Randka.
Chłopak: Księżyc jest dziś taki piękny.
Dziewczyna: Tak, rzeczywiście.
Chłopak: Wiesz co jeszcze jest piękne?
*Dziewczyna się rumieni*
Chłopak: Finał adagio w trzeciej symfonii Mahlera!
Lekarz do muzyka: Niestety, zostały panu tylko 2 miesiące życia...
Muzyk: Boże, za co ja przeżyję te 2 miesiące?!
Potrącony przechodzień krzyczy na kierowcę:
- Czy pani jest ślepa?!
- No wie pan, przecież w pana trafiłam!
- Stary, wczoraj ukradli mi auto!
- I co? Dzwoniłeś na policję?
- Jasne!
- I co powiedzieli?
- Że to nie oni.
Przed jaskinią rozmawia dwóch jaskiniowców.
- Pijemy krystalicznie czystą wodę, oddychamy nieskażonym powietrzem, jemy organiczne jedzenie – mówi jeden.
- Dlaczego więc do cholery umieramy w trzydziestym roku życia? – dziwi się drugi.
- Nie mogę zrzucić wagi po ciąży.
- Tak sobie tłumacz. Marcinek ma już 21 lat.
Siedzi Kopciuszek nad miską soi i płacze. Pojawia się wróżka.
- Czemu płaczesz?
- Aaaaaaaa! A boo bo siostry idą na baaaal a jaaaaaa nieeeee!
- Nie płacz! Mam tu dla ciebie prezent - mówi wróżka - wspaniałą suknię!
- Huuuuuuurrraa! Ale nie mam powozu...
Wróżka machnęła różdżką!
- Oto i powóz..
- Ale.. ale mam okres!
Wróżka znowu machnęła różdżką i wyczarowała tampon!
Kopciuszek uchachana pędzi na bal, a wróżka krzyczy za nią:
- Tylko wróć przed północą bo czar pryśnie!!!
Kopciuszek bawi się na balu, królewicz jest nią oczarowany i nagle spostrzega, że zegar zaraz wybije północ... ruszyła w kierunku ogromnych schodów... pędzi, pędzi... zegar bije po raz szósty, a Kopciuszek jest w połowie schodów... siedem... osiem... już zbliżała się do powozu, kiedy zegar po raz dwunasty wybił godzinę... i wtedy... Tampax zamienił się w dynię...
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.