Dowcipy z kategorii Zagadki

Co robi student akademii rolniczej?

Zalicza glebę.

Oceń:

Jak nazywa się ulubiona kawa potwora z Loch Ness?

Nesscafe!

Oceń:

Jak się nazywa dziecko mrówki?

ANTek.

Oceń:

Co robi Kwaśniewski na torach?

Stawia kolejkę.

Oceń:

Co kanibal je na obiad?

Michałki z Wawelu.

Co robi bokser w stajni?

Wali konia.

Oceń:

Jakiego batonika nie lubi pedofil?
- Pawełka z adwokatem.

Oceń:

Jak nazywa się piękna kobieta w Niemczech?
- Turystka

Czemu kierowcy tak często zasypiają za kółkiem?
- Bo liczą barany.

Jak ludzie w Wąchocku popełniają samobójstwo?

Kładą się na torach i umierają z głodu.

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (68)

Dowcipy w tej kategorii

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Księdzu ginęła mąka. Podejrzewał organistę, więc postanowił dobrać się do niego podczas spowiedzi. Podchodzi organista Antek do konfesjonału, a ksiądz bez wstępów pyta:
- Nie wiesz, kto mi mąkę kradnie?
- Co ksiądz mówi?
- Kto mi mąkę kradnie?
- Tu nic nie słychać - odpowiada sprytny organista.
- Co ty opowiadasz!
- Zamieńmy się miejscami, to zobaczymy.
Zamienili się miejscami.
- A nie wie ksiądz, kto zaleca się do mojej żony? - pyta Antek.
- Rzeczywiście, tu nic nie słychać.

Zobacz cały dowcip

Pierwsza próba z bombą nowej generacji wykorzystującej elementy sztucznej inteligencji była nieudana. Skubana była za cwana, by dać się wypchnąć z samolotu

Zobacz cały dowcip

Matka beszta syna, który wybrał się do klubu ze striptizem.
- Jak mogłeś! To obrzydliwe! Pewnie widziałeś tam rzeczy, których nie powinieneś zobaczyć!
- Tak - odpowiada syn - Widziałem tam ojca.

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip