Rozmawia dwóch informatyków:
- Opracowano dyski o nieskończonej pojemności.
- Kiedy będzie je można kupić?
- Jak się skończą formatować.
Informatyk otwiera drzwi a tam stoi stara kobieta ze śrubokrętem w ręce...
- O co chodzi?
- Jestem śmierć!
- ŚMIERĆ? A to dlaczego ze śrubokrętem, a nie z kosą?
- Ja do serwera.
Rozmawia dwóch informatyków:
- Nasza praca ma swoje cienie.
- To prawda, przychodzisz do kogoś w gości, a tam od razu pokazują ci jakiś komputer i chcą byś rozwiązał problemy z nim związane.
- Ciekawe czy ginekolodzy też tak mają
Kupiłem taboret w sklepie on-line. Teraz Google wyświetla mi reklamy sznurów.
Larry Tesler, twórca funkcji „kopiuj-wklej”, zmarł 17 lutego 2020r. Myślę, że to najlepszy hołd, jaki mogę mu złożyć:
- Spoczywaj w pokoju.
- Spoczywaj w pokoju.
- Spoczywaj w pokoju.
- Spoczywaj w pokoju.
- Spoczywaj w pokoju.
Wystarczyło poczekać kilka tygodni i ceny kart RTX z serii 3000 spadły bardzo mocno. W zeszłym roku za równowartość karty RTX 3080 można było kupić 2000 litrów Coca Coli, teraz tylko 1200.
Jaka jest różnica między komputerem a praniem?
- Inaczej się wiesza!
- Wyślij mi te dokumenty faksem.
- Niestety, tam, gdzie teraz jestem, nie można wysłać faksu.
- A gdzie jesteś?
- W 2020 roku.
Telefon do sprzedawcy komputerów.
- Dzień dobry, kupiłem u państwa komputer, ale nie działa.
- Jakie są objawy?
- Trup, zero reakcji.
- No zdarza się.
- Tyle, że państwo daliście mi na niego dożywotnią gwarancję.
- Sam Pan widzi, skończyła się. Trup.
Czemu informatyk podrywa kobiety?
Bo w Internecie nikt nie wie kim jesteś.
- Mój pupil dzisiaj cały dzień rzyga.
- Karma wraca.
Nauczycielka w szkole zadała dzieciom na za tydzień napisanie wypracowania pt: "Co niezwykłego zdarzyło się w mojej rodzinie w ostatnim czasie".
Po tygodniu pani prosi Jasia, aby zaczął czytać swoją pracę. Jasio zaczyna:
- Mój tatuś wpadł do studni w zeszłym tygodniu...
- O mój Boże, czy wszystko z nim w porządku? - zmartwiła się nauczycielka.
- Chyba już tak, bo wczoraj przestał krzyczeć o pomoc...
Jaki jest szczyt przerażenia?
- Zobaczyć jak twój współtowarzysz z samolotu czyta Koran.
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.