Co kanibal je na obiad?...

Co kanibal je na obiad?

Michałki z Wawelu.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar lukeniu666

1 października 2017, 19:20

Nie ma jak Michałki na Wawelu popić zimnym Lechem

Avatar adam12333

9 marca 2016, 15:05

ulubiony program kanibala? surowi rodzice

Avatar LoterSon

21 kwietnia 2016, 21:38

@adam12333: dobre i to jest żart śmiałem się przez 9 minut

Avatar SweetMajkatheFox

8 kwietnia 2016, 16:54

pewnie gruby

Avatar augustiv

16 marca 2016, 22:34

Fajne

Avatar kacper5656

9 marca 2016, 19:45

Bo kto normalny je michałki na obiad ? (Wole grześki)

Avatar serek111111

8 marca 2016, 13:17

haha

Avatar PrincessEutanazja

8 marca 2016, 13:50

@serek111111: Dokładnie ,nie da się tego lepiej ująć. Ha ha.

Avatar agit3

8 marca 2016, 22:28

@serek111111: oczywiście masz rację :-$

Avatar LoterSon

22 kwietnia 2016, 08:36

@agit3: agit3 znowu!!!!!!!

Avatar agit3

22 kwietnia 2016, 14:02

@LoterSon: ooooooo patrz na datę tego komentarza

Avatar GamersUnited

5 marca 2016, 22:07

Nie spodziewaliście się komentarza pod kawałem!

Avatar noszkurnawszystkozajete

5 marca 2016, 22:23

@GamersUnited: Ja się spodziewałam :v

Avatar
Michaelpl03

6 marca 2016, 17:44

@GamersUnited: Niczym DiCarpio!

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Wczesny ranek, jezioro spowite mgłą... niezmąconą taflę wody przecina łódka.
Na łódce wieszcze: Adam Mickiewicz i Aleksander Puszkin recytują wymyślone na poczekaniu fraszki. Wtem ich oczom ukazuje się druga łódka, w której siedzą dwie przepiękne białogłowy. Puszkin widząc tę piękną scenę wypowiada te słowa:
- Cud nad cudami, dziw nad dziwami, łódka płynie choć jest z dwiema dziurami.
Na to wieszcz Adam:
- Hola, hola mości panie, są dwa kołki na zatkanie.

Zobacz cały dowcip

Sędzia pyta prostytutkę na rozprawie:
- Kiedy pani rozpoznała, że był to gwałt?
Prostytutka przez łzy:
- Gdy w banku powiedzieli, że czek jest bez pokrycia!

Zobacz cały dowcip

Jedzie Baca furmanką. Zatrzymuje go patrol policyjny.
- Dzień dobry, poproszę kartę pojazdu i uprawnienia do prowadzenia furmanki... Oooo widzę, że Baca spożywa alkohol w pojeździe?
- Eeee, nieee, Panie władzo, nie spożywam.
- Taaaak, a ta butelka to co? Przecież to alkohol!
- Taaa, nieee, to nie alkohol, to sok z banana!
- Taaak, jasne, daj no Baco, sprawdzimy.
Policjant popija, smakuje i mówi:
- No Baco, rzeczywiście to nie alkohol! Dokumenty ok, więc szerokiej drogi życzę.
Na to Baca:
- Noooooo, wio banan!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip