Użytkownik iger3 dowcipy

Kobiety naprawdę potrafią chować urazę o głupoty. Na przykład moja żona. Zamiast błyszczyka do ust podałem jej Super Glue i już tydzień się do mnie nie odzywa, tylko coś tam sobie mamrocze.

Oceń:

- Dzisiaj po raz pierwszy poczułem się jak kobieta.
- Co ty, spałeś z mężczyzną?
- Zwariowałeś?! Paznokieć złamałem.

Oceń:

Prosząc jakiegokolwiek boga, aby wybawił cię od twoich wrogów, nie powinieneś być zaskoczony zniknięciem kilku przyjaciół.

Oceń:

Wczoraj jechałem motocyklem, w pewnym momencie musiałem wykonać gwałtowny unik, żeby nie trafić jelenia. Straciłem kontrolę i wylądowałem w rowie, uderzając się mocno w głowę. Oszołomiony i zdezorientowany, wyczołgałem się z rowu na skraj drogi.
W tym momencie zarąbisty kabriolet zatrzymał się obok i wysiadła z niego oszałamiająco piękna kobieta, która zapytała:
- Wszystko w porządku?
Kiedy podniosłem wzrok, zauważyłem, że ma na sobie bluzkę z głębokim dekoltem. Odparłem:
- Myślę, że nic mi nie jest.
- Wsiadaj, zabiorę cię do domu, aby wyczyścić i opatrzyć twoje rany i zadrapania.
- To miło z twojej strony - odpowiedziałem. - Ale nie sądzę, żeby mojej żonie to się spodobało.
- Och, daj spokój, jestem pielęgniarką - nalegała. - To mój zawodowy obowiązek i powołanie.
Cóż, była bardzo piękna i bardzo przekonująca. Zgodziłem się, ale powtórzyłem:
- Jestem pewien, że mojej żonie się to nie spodoba.
Przybyliśmy do jej domu, który był zaledwie kilka kilometrów od miejsca wypadku i po kilku zimnych piwach i opatrzeniu niegroźnych, jak się okazało, ran, podziękowałem jej i powiedziałem:
- Czuję się znacznie lepiej, ale wiem, że moja żona będzie bardzo zdenerwowana, więc lepiej już sobie pójdę.
- Nie bądź głupi! - powiedziała z uśmiechem, rozpinając bluzkę i odsłaniając najpiękniejsze piersi, jakie kiedykolwiek widziałem. - Zostań na chwilę. Ona nic nie wie. A tak przy okazji, gdzie ona jest?
- Myślę, że wciąż w rowie, z moim motocyklem.

Oceń:

Jeśli masz worek soli, worek cukru, worek mąki, dziesięć konserw mielonki, lampę naftową z zapasem nafty, 100 litrów wody butelkowanej w spiżarni, to znaczy, że jesteś przygotowany na wprowadzenie w życie PISowskich obietnic przedwyborczych w 2019 roku.

Oceń:

Nowy program w cyrku czelabińskim: niedźwiedzie na motocyklach, niedźwiedzie naprawiające motocykle i niedźwiedzie oszczędzające pieniądze na nowe motocykle.

Oceń:

- Tato, skąd masz ten siniak pod okiem?
- Ty zaraz będziesz miał dwa, jeśli jeszcze raz twoje przyjaciółeczki zostawią swoje majtki w moim samochodzie!

Oceń:

Francuzka spaceruje po Lasku Bulońskim. Nagle przed nią na ścieżkę z krzaków wyskakuje nieznajomy mężczyzna, chwyta ją, wciąga w krzaki i wykorzystuje. Chwilę później pyta:
- Słuchaj, a jak wrócisz do domu, a mąż spyta, gdzie byłaś, to co mu powiesz?
- Powiem wszystko tak, jak było: szłam przez Lasek Buloński, ktoś wyskoczył, złapał mnie, zaciągnął w krzaki i wykorzystał dwa razy...
- Jak to "dwa razy"? Raz!
- A co, monsieur, spieszy się pan dokądś?

Oceń:

Natasza Rostowa zajrzała do szafy porucznika Rżewskiego i zawołała ze zdziwieniem:
- Poruczniku, masz tam otwartą butelkę wódki!
- Natasza, to nie moje - to moli.
- Mole jedzą futra!
- Moje mole futra nie jedzą - one nim zagryzają!

Oceń:

Zbiera się kierownictwo podwładnych.
- Mamy dwie nowiny: dobrą i złą. Od której zacząć?
- Od dobrej.
- Jutro nie pracujemy.
- A zła?
- A wy pracujecie.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (115)

Sortuj dowcipy

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

- Nauczysz mnie robić to, czego nie wolno?
- A ile masz lat?
- 14.
- Wyciągaj zeszyt i długopis. Będziemy dzielić przez zero.

Zobacz cały dowcip

Fizyk, biolog i matematyk obserwują pewien dom. W pewnym momencie do domu wchodzą 2 osoby. Po jakimś czasie wychodzą 3.
Biolog: Rozmnożyli się!
Fizyk: Nie, to błąd pomiaru.
Matematyk: Jeśli wejdzie tam jeszcze jedna osoba to dom będzie pusty.

Zobacz cały dowcip

Polak we Francuskiej restauracji. Nie zna języka, jednak usiłuje coś zamówić:
- La Spagetti proszę i La piwoo.
Okazuje się, że kelner nie ma większych problemów. Zadowolony Polak dodaje:
- La jeszcze jedno piwo.
Znowu otrzymuje to co zamówił. Prosząc o rachunek mówi więc do kelnera:
- La kelner widzi jak ja La dobrze po La Francusku La mówię?
- Jakbym nie był Polakiem, to byś La gówno zjadł!

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip

- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?

Zobacz cały dowcip

Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...

Zobacz cały dowcip