Wczoraj jechałem motocyklem, w pewnym momencie musiałem wykonać gwałtowny unik, żeby nie trafić jelenia. Straciłem kontrolę i wylądowałem w rowie, uderzając się mocno w głowę. Oszołomiony i zdezorientowany, wyczołgałem się z rowu na skraj drogi.
W tym momencie zarąbisty kabriolet zatrzymał się obok i wysiadła z niego oszałamiająco piękna kobieta, która zapytała:
- Wszystko w porządku?
Kiedy podniosłem wzrok, zauważyłem, że ma na sobie bluzkę z głębokim dekoltem. Odparłem:
- Myślę, że nic mi nie jest.
- Wsiadaj, zabiorę cię do domu, aby wyczyścić i opatrzyć twoje rany i zadrapania.
- To miło z twojej strony - odpowiedziałem. - Ale nie sądzę, żeby mojej żonie to się spodobało.
- Och, daj spokój, jestem pielęgniarką - nalegała. - To mój zawodowy obowiązek i powołanie.
Cóż, była bardzo piękna i bardzo przekonująca. Zgodziłem się, ale powtórzyłem:
- Jestem pewien, że mojej żonie się to nie spodoba.
Przybyliśmy do jej domu, który był zaledwie kilka kilometrów od miejsca wypadku i po kilku zimnych piwach i opatrzeniu niegroźnych, jak się okazało, ran, podziękowałem jej i powiedziałem:
- Czuję się znacznie lepiej, ale wiem, że moja żona będzie bardzo zdenerwowana, więc lepiej już sobie pójdę.
- Nie bądź głupi! - powiedziała z uśmiechem, rozpinając bluzkę i odsłaniając najpiękniejsze piersi, jakie kiedykolwiek widziałem. - Zostań na chwilę. Ona nic nie wie. A tak przy okazji, gdzie ona jest?
- Myślę, że wciąż w rowie, z moim motocyklem.
- Pan taki szczuplutki, co pan je?
- To samo co pani, ale pół wiadra mniej.
Szpital psychiatryczny. Do gabinetu lekarskiego wbiega pielęgniarka:
- Panie doktorze, ten symulant z pokoju 123 przed chwilą umarł...
- No, to tym razem przesadził!
Przychodzi Baca do spowiedzi, zaczyna się spowiadać i mówi:
- Proszę księdza ukradłem łańcuch.
Ksiądz pyta:
- Jaki?
Na to baca:
- Taki zwykły, trzy metrowy.
- A co było na końcu tego łańcucha?
- Krowa...
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
Komentarze
Odśwież5 kwietnia 2019, 14:05
Byo
Odpisz
10 lipca 2019, 13:30
@TheKwasnyPL: Perfectly balanced, as all things should be
Odpisz
11 lipca 2019, 15:21
@Mpawlo: zawsze daje w góre jak ktoś pisze że byo a tu wyrównałem do 7/7
Odpisz
12 lipca 2019, 13:25
@janektoziomal: idealnie
Odpisz
13 lipca 2019, 18:51
@esterin: perfekcyjnie
Odpisz
20 lipca 2019, 10:27
@jt090: już nie hehe
Odpisz
21 lipca 2019, 15:31
naprawione
Odpisz
21 lipca 2019, 19:06
@M_ateo_1: DzDzięki
Odpisz
8 sierpnia 2019, 21:57
@Mpawlo: Jednak prawdziwa równowaga na tym świecie istnieje.
Odpisz
10 sierpnia 2019, 09:57
@Zjarany92: zaiste
Odpisz
6 września 2019, 16:27
@Mpawlo: teraz nie chce psuć perfekcyjnego balansu i nie mogę nic zrobić :/
Odpisz
Edytowano - 6 września 2019, 18:55
@Szoniko400: That's how mafia works
Odpisz
9 października 2019, 20:39
@Mpawlo: o nie zepsuł ktos
Odpisz
9 października 2019, 20:58
@Szoniko400: to napraw
Odpisz
19 października 2019, 13:05
@TheKwasnyPL: znowu nieidealnie hehe
Odpisz
19 października 2019, 23:30
Odpisz
22 listopada 2022, 19:49
@TheKwasnyPL: wtf
Odpisz
22 listopada 2022, 19:51
@BetonowyMur: Doświadcz perfekcji
Odpisz
Edytowano - 22 listopada 2022, 22:43
@BetonowyMur: To jest doskonała prefekcja.
Odpisz
22 listopada 2022, 23:31
@Zjarany92: Głupcze, zaburzyłeś równowagę
Odpisz