Popularne dowcipy

Babcia poszła do lekarza. Dziadek w międzyczasie, przez pomyłkę, założył jej sztuczną szczękę. Zdziwiony, maca ją językiem: ciastko orzechowe... ogórek małosolny... kisiel... śledziki na ostro... truskawki... ćwikła... ptasie mleczko... to wszystko w jeden dzień? Że też Ona się nie porzygała po tym... Eee, jednak porzygała się...

Jezus się pyta Św. Piotra:
- Po ile ryb łowisz?
A on mu odpowiada:
- A po sto łowie

Oceń:

Nowak prosi szefa o urlop:
- Urlop?! Jaki urlop?! Cały rok pracuje pan przy otwartym oknie i jeszcze się panu urlopu zachciewa...

Oceń:

Rok 2013, dziadek i wnuczek przy Monopoly...
- Dziadku, a co to za dziwny znaczek tu jest w tej grze? Przekreślone S?
- To wnusiu... taka starożytna waluta...

Co musi zrobić łysy, żeby podrapać się po włosach?
- Dziurę w kieszeni...

Oceń:

W barze:
Klient zamawia "Manhattan". Barman podaje drinka, ale w kieliszku pływają jakieś zielone farfocle - pietruszka czy inny szczypiorek.
- A to co?! - Klient na to.
A barman:
- Aaa... To? ...Central Park!

Oceń:

Między mną, a żoną nadal można wyczuć chemię. Same kwasy, na dodatek bez zasad.

Oceń:

Rozmawiają dwie kumpele:
- Ty, czy ten twój chłopak jest tak bardzo bogaty, jak mówią?
- Tak. Znamy się już pół roku, a on nadal ma pieniądze.

Oceń:

Jakie są trzy największe kłamstwa studenta?
1. Od jutra nie piję.
2. Od jutra się uczę.
3. Dziękuję, nie jestem głodny.

Oceń:

Do restauracji we Francji wjeżdża żaba na wózku inwalidzkim. Rozgląda się i krzyczy:
- Cooo... smakowały udka?!

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (110)

Sortuj dowcipy

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

- Panie doktorze mam sklerozę!
- Od kiedy?
- Co od kiedy?

Zobacz cały dowcip

Jeden facet został zaproszony, aby wygłosić przemowę na konferencji w Japonii. Znając swoją reputację jako znakomitego mówcy, był zdziwiony, że słuchacze w ogóle nie reagują na jego perfekcyjnie wymierzone w czasie dowcipy i żarty. W rzeczy samej widownia w ogóle nie reagowała na to co on mówi. Trochę przybity usiadł na swoim miejscu. Przemawiać zaczął jakiś japoński mężczyzna i on odniósł niesamowity sukces! Widownia śmiała się i klaskała, ale nasz bohater nie rozumiał z tego ani słowa. Mimo to począł bić mu brawo, bo widocznie na to zasłużył swoją perfekcyjną przemową. Przerwał mu jednak przewodniczący konferencji:
- Nie, proszę pana, pan nie powinien klaskać.
- Ale dlaczego? Ten mężczyzna jest zapewne znakomitym mówcą!
- Nie powinien pan go oklaskiwać, on tłumaczy pana słowa.

Zobacz cały dowcip

Na lekcji.
- Powiedz, Jasiu, z czego zrobiona jest twoja kurtka?
- Z wełny.
- Znakomicie. Powiedz więc teraz, jakiemu zwierzęciu zawdzięczasz swoją kurtkę?
- Tacie.

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.

Zobacz cały dowcip

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip