Najlepsze dowcipy

Arabski telefon zaufania.
- Dzień dobry, czy to telefon zaufania?
- Tak, w czym mogę pomóc?
- Mam myśli samobójcze.
- Doskonale! Czy umie pan pilotować samolot?

Oceń:

W związku z epidemią koronawirusa zaleca się dokładniejsze pranie pieniędzy.

Oceń:

Po roku od wyborów do ukraińskiego deputowanego dzwonią z księgowości:
- Nie podaliście jeszcze numeru rachunku bankowego do przelewu diet i wynagrodzenia.
- A to mnie się jeszcze dieta i wynagrodzenie należą? Myślałem, że daliście przycisk do głosowania, a dalej radź sobie, jak potrafisz.

Oceń:

- Dobry wieczór szanownemu panu. Czy zechce mi pan przekazać wszystkie swoje pieniądze?
- Czy to jest napad?
- Och, nie, wcale nie. Po prostu proponuję opłacalną inwestycję w ochronę zdrowia. Coś jak ubezpieczenie - teraz płaci pan trochę, aby nie płacić za leczenie, które może okazać się dużo droższe.

Oceń:

Dwóch dziadków (80+) przychodzi do domu publicznego.
Puffmutter ich widzi i mówi:
- Jolka, połóż do pokoju 1 i 2 gumowe lalki, oni i tak różnicy nie zauważą.
Po pół godzinie dziadkowie spotykają się w parku.
- I? Jak było?
- Hmm... Moja chyba była martwa, nie ruszała się, nie stękała, nic a nic.
- Hmm, dziwne... Moja chyba była czarownicą.
- Co? Dlaczego tak myślisz?
- No... Najpierw ją pocałowałem, potem lekko ugryzłem w pośladek, a ta pierdnęła mi w twarz, pofrunęła do sufitu, dwie rundki wokół żyrandola i wyleciała przez okno...

Oceń:

- Jak brzydki rudy zawiera małżeństwo?

- Znajduje dziewczynę, która zrobiła sobie fatalny tatuaż w widocznym miejscu i namawia ją do małżeństwa. Ona już wie, jak to jest zrobić coś głupiego i spędzić z tym całe życie.

Oceń:

Rycerz zgłasza się do króla po powrocie z długiej wyprawy:
- Czego dokonałeś, dzielny rycerzu? - Spytał król.
- Panie - tygodniami rabowałem, mordowałem i gwałciłem we wszelkich wsiach i miastach należących do Twoich wrogów na zachodzie.
- Zaraz, ale ja nie mam wrogów na zachodzie!
- Już masz Panie.

Oceń:

Chłopak poszedł do wojska, ale w cywilu zostawił dziewczynę. Pisali do siebie płomienne listy, zapewniali o własnej miłości, a on co noc, przed snem całował jej zdjęcie.
Jednak pewnego dnia przyszedł list który zakończył to wszystko.
"Drogi Michale! - pisała jego wybranka - chce Cię poinformować że odchodzę od Ciebie i że zdradzałam Cię przez cały czas odkąd Cię nie ma. Ponieważ byłeś i jesteś daleko myślę iż jest to naturalny bieg rzeczy, proszę Cię tylko abyś odesłał mi moje zdjęcie. Kasia"
Chłopakowi jeszcze tak przykro nie było, ale że był mściwy, opracował odpowiednią zemstę. Poprosił kolegów, aby dali mu zdjęcia swoich dziewczyn, sióstr, byłych, tak że zebrał około setki fotografii ponętnych, młodych dziewcząt, włożył je do koperty razem z zdjęciem Kasi i załączył następujący liścik.
"Szanowna Kasiu! Wybacz, ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć kim jesteś, proszę, wybierz swoje zdjęcie, a resztę odeślij."

Na religii.
- Jasiu, ile jest Przykazań Bożych?
- Dziesięć.
- A kościelnych?
- Dwóch. Pan Marek i pan Józek.

Oceń:

Na stacji kolejowej facet kupuje bilet:
- Poproszę bilet.
- Ale dokąd? - pyta kasjerka.
- A co to panią obchodzi.
- Ale ja muszę wiedzieć dokąd pan jedzie.
- Dobrze. Powiem pani - jadę do szwagra na imieniny.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (122)

Sortuj dowcipy

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

- Jestem unijnym ekspertem w dziedzinie identyfikacji ptaków.
- Chodź tutaj! Co powiesz o tych dwóch na tamtym drzewie?
- Tak, to są ptaki.

Zobacz cały dowcip

Pewien władca miał syna, mieszkającego we własnym pałacu blisko tego, w którym przebywał ojciec. Pewnego dnia ojciec wezwał syna do swego pałacu, ale ten nie chciał przyjść, bo była u niego dziewczyna. Powiedział ojcu:
- Nie mogę przyjść, bo jestem chory.
Ojciec, kiedy to usłyszał, osobiście pobiegł do pałacu syna. Wchodzi po schodach, zbiega po nich jakaś dziewczyna, wchodzi do komnaty, syn wstaje z łóżka i mówi:
- Gorączka mnie opuściła.
Ojciec kiwa głową:
- Mijała mnie na schodach.

Zobacz cały dowcip

Gość pyta taksówkarza w Odessie:
- Jak wam się tu żyje?
Taksówkarz odpowiada:
- Wiesz, kiedyś żyliśmy dobrze. Teraz żyje się nam jeszcze lepiej. Ale tak naprawdę chcemy, żeby znów żyło się nam dobrze.

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co

Zobacz cały dowcip

Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą.
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.

Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?

Zobacz cały dowcip

- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.

Zobacz cały dowcip