Najlepsze dowcipy

Na przystanku autobusowym pani widzi małego Jasia strasznie umorusanego i zasmarkanego.
- Chłopcze, czy ty nie masz chusteczki?!
- Mam, ale obcym babom nie pożyczam!

Oceń:

Wśród męskiej części gminy żydowskiej Saratowa zapanowała panika. Okazało się, że 150 obrzezań przeprowadzonych przez rabina Zylbermana jest nieważnych! Wyszło mianowicie na jaw, że w roku 1991 uczestniczył on w Żytomierzu w święcie "Sała (boczku) w czekoladzie", ukraińskiego przysmaku narodowego, i zjadł tam nie mniej niż 150 g sała. Nie odbył on wymaganej przez prawo talmudyczne w takich przypadkach pokuty, nie odbył wymaganego oczyszczenia ani siedmioletniego postu, w związku z czym wszystkie obrzezania przeprowadzone przezeń od owej chwili uważa się za niebyłe, a osoby nim poddane nie mogą być uważane za żydów. Konieczne jest w związku z tym ponowne obrzezanie. Główny rabin Saratowa Wajnsztajn uspokoił jednak zainteresowanych, że będzie ono bezpłatne.

Oceń:

Spotyka się dwóch kumpli.
Jeden pyta drugiego:
- Kto Ci podbił oko?
- Żona kurczakiem.
- Jak to?
- Normalnie, ona schyliła się do lodówki po kurczaka a ja ją od tyłu.
- To ona nie lubi od tyłu?
- Lubi, ale nie w Tesco.

Oceń:

Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!

Oceń:

Mąż przed pójściem spać mówi żonie:
- Dobranoc, kochanie.
Na to żona odzywa się z wielkim oburzeniem:
- Nie będziesz mi mówił co jest dobre a co nie!!

Oceń:

Katecheta sprawdza wiadomości dzieci przygotowujących się do Pierwszej Komunii Świętej. Jasiu pytany o 10 przykazań wymienia jedno:
- Nie pożądaj żadnej żony bliźniego swego.
- Pomyśl Jasiu, coś ci się pomyliło - mówi nauczyciel.
Jasiu mówi jeszcze raz:
- Nie pożądaj żadnej żony bliźniego swego nadaremnie.

Oceń:

- Renato, a po co ci pies?
- Żebym się nie bała nocą po parku spacerować.
- To po co nocą spacerujesz po parku?
- A kiedy mam wyjść z psem?

Oceń:

- Cześć Janusz, co tam?
- A w porządku, kupiłem auto i wziąłem urlop.
- O kurde, pozazdrościć! To gdzie się wybierasz na wczasy?
- Na przegląd, do wydziału komunikacji i do urzędu skarbowego.

Oceń:

- Dlaczego Jaś tańczy przy kawałku tortu?

- Bo to jego ulubiony kawałek!

Oceń:

Do szkoły zaproszono fotografa i nauczyciel namawia dzieci, by każde kupiło odbitkę zdjęcia grupowego.
- Pomyślcie tylko, gdy już będziecie dorosłe, popatrzycie na fotografię i powiecie: "To Ania, teraz jest prawnikiem" albo "To jest Krzyś. Teraz jest lekarzem."
Na to cienki głosik z tyłu sali:
- A to jest nauczyciel. Teraz już nie żyje.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (76)

Sortuj dowcipy

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Dlaczego papież Benedykt XVI wybrał na cel swojej pielgrzymki do Polski właśnie Grunwald?

Ponieważ jest to tradycyjne miejsce spotkań Polaków z niemieckim duchowieństwem.

Zobacz cały dowcip

Żona pyta męża:
- Kto ci doradził, żeby się ze mną ożenić?
- Nie pamiętam... Mam wielu wrogów.

Zobacz cały dowcip

Turysta spał u bacy. Rano budzi się i drapie. Widząc to baca pyta:
- Cóż to panocku, wsiura wos ugryzła?
- Nie, w plecy.

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co

Zobacz cały dowcip