Dowiedziałem się o czymś takim jak prokrastynacja. Znalazłem parę artykułów na ten temat i dodałem do zakładek. Kiedyś sobie o tym zjawisku poczytam...
Głos żony z sypialni:
- A gdzie żeś jest, o mój ty rycerzu?
Głos męża z toalety:
- Tutaj, moja księżniczko, na białym koniu!
Sprawa rozwodowa, mąż i żona mają po dziewięćdziesiąt pięć lat. Sędzia pyta:
- Dlaczego zdecydowali się państwo na rozwód w tym wieku?
- Czekaliśmy, aż dzieci pomrą.
Spotykają się dwaj kumple:
- "Cześć, co słychać?"
- "A, no wiesz, różnie bywa."
- "Słyszałem, że się ożeniłeś?"
- "Zgadza się..."
- "Ładna ta Twoja żona?"
- "Wszyscy mówią, że jest podobna do Matki Boskiej."
- "Pokaż zdjęcie... O Matko Boska!"
Katechetka zadała dzieciom zadanie: narysować ilustrację do jakieś kolędy. Jasiu podchodzi do pani z narysowanym jeżem.
- Jasiu, do jakiej kolędy ten jeż?
- Do ,,Jeżu Malusieńki" - odpowiada Jasiu.
Marynarz, znany z "soczystej mowy" opowiada kompanom o ostatniej przygodzie:
- Wychodzę kiedyś qrwa ze statku, idę se qrwa ulicą, aż tu qrwa nagle tak qrwa z boku z bramy qrwa wychodzi naprzeciw mnie... czekajcie qrwa nie znajduje słowa.... qrwa eee.... Już qrwa wiem!
- Kobieta lekkich obyczajów!
Gdy jeszcze na Krakowskim stał krzyż, pojawił się tam Jezus i mówi:
- Dajcie mi ten krzyż. Ja go poniosę.
- Idź stąd Żydzie!!! Nie oddamy krzyża!
Kobieta u seksuologa
- Co mam robić panie doktorze mąż mnie nie zaspokaja?
- Proszę pani, ja mogę coś pani przepisać, ale może znalazłaby pani sobie kochanka. W sumie mąż nie musi o niczym wiedzieć.
- Mam panie doktorze, też nie wystarcza.
- Droga pani, a gdzie jest powiedziane, że to ma być jeden?
- Mam ich dziesięciu i wciąż to za mało.
- DOBRZE, przepiszę pani jakieś hormony i za dwa tygodnie przyjdzie pani do kontroli. Kobieta wraca do domu kładzie receptę przed mężem:
- Widzisz! .... żadna ku*wa, tylko chora jestem!
Andrzej wrócił z imprezy, gdzie wylało się dużo alkoholu. Zauważył, że nie ma telefonu, więc poszedł do swej koleżanki, u której odbywała się impreza.
-Hej! Nie zostawiłem u ciebie przypadkiem komórki?
-Tak. Zostawiłeś, odbierasz za 9 miesięcy.
Co powiedział strateg, przykładając ucho do zegarka?
- Taktyka.
W hurtowni drewna:
- To bardzo duże zamówienie panie Noe, jak pan zamierza je opłacić?
- Proszę się nie martwić, szef zapłaci przelewem.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.