Moje lenistwo jest dokładnie jak cyfra 8. Jeśli się położy, to staje się nieskończone.
Przedwczoraj mój ojciec zgubił pasek od spodni. Od dwóch dni mamy anarchię w rodzinie.
Sześcioletnia dziewczynka spała z pluszowym konikiem. W nocy pluszak spadł jej z łóżka. Rano do dziecka przychodzą rodzice i pytają:
- Kochanie, jak ci się spało?
- Dobrze - odpowiada córeczka - Tylko w nocy konia zwaliłam...
Powiedziałeś coś głupiego i nie masz się jak z tego wykręcić?
Ze snobistyczną manierą dodaj od niechcenia: ''To był cytat''.
Poszedłem na randkę z czarną laską. Płaciła za wszystko. Za bilety do klubu, za drinki, nawet za kebaba po wyjściu i taksówkę. Było naprawdę super do czasu, kiedy weszliśmy do jej mieszkania. Ująłem jej dłoń i poczułem w niej swój portfel.
Wyjazd integracyjny. Para budzi się w hotelowym łóżku. Dziewczyna wstaje i mówi:
- Ta cała integracja jest bez sensu.
- Jak to? Nie podobało ci się?
- Podobało, ale chodzi o to, żeby lepiej się poznać.
- No, chyba już bardziej poznać się nie da - śmieje się facet.
Dziewczyna oblewa się rumieńcem na samo wspomnienie i mówi dalej:
- Ale ja nadal nie wiem, z jakiego jesteś działu, ani jak masz na imię.
- Taki szczegół można szybko nadrobić. Jestem Romek i pracuję jako kelner w tym hotelu.
Polak złowił złotą rybkę.
- W zamian za ocalenie mojego życia spełnię Twoje jedno życzenie.
- To wspaniale!
- Jest tylko jeden warunek: wszystko, czego tylko sobie zażyczysz, twój sąsiad otrzyma podwójnie.
Polak myśli myśli i w końcu mówi:
- To wydłub mi oko.
- Czy ten pan panią napastował?
- Nie, na sucho!
- A czy pani się opierała?
- Tak! O szafę!
Dowódca straży pożarnej wchodzi do dyżurki. Powoli nastawia wodę na kawę i zapala papierosa.
Po upływie kilkunastu minut mówi do strażaków:
- Panowie, powoli się zbierajmy, urząd skarbowy się pali.
Kiedyś przyśniło mi się, że jem ogromną pizzę. Jem. Jem..
Rano się budzę - nie ma poduszki.
Kiedy spojrzałem jej w oczy, poczułem jak miękną mi kolana, serce przyspiesza i coś zaczyna się dziać w żołądku. I wtedy zdałem sobie sprawę, że dosypałem prochów do niewłaściwej szklanki.
- I jak tam nasz pacjent z wysoką gorączką?
- Po obiedzie temperatura zaczęła spadać.
- Doskonale! Jaka jest obecnie?
- Pokojowa.
Dziewczyna wypytuje chłopaka na pierwszej randce.
- Jasiek, a masz jakieś nałogi?
- Ależ skąd!
- A masz jakieś hobby?
- Tak, lubię roślinki.
- A jakie?
- Chmiel, tytoń, konopie...
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.