Sześcioletnia dziewczynka spała...

Sześcioletnia dziewczynka spała z pluszowym konikiem. W nocy pluszak spadł jej z łóżka. Rano do dziecka przychodzą rodzice i pytają:
- Kochanie, jak ci się spało?
- Dobrze - odpowiada córeczka - Tylko w nocy konia zwaliłam...

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar
ZiemiaJestPlaska

10 maja 2021, 12:31

Pamiętam jak ten dowcip był na głównej i opowiedziałam go rodzicom xD
To był błąd

Avatar
Konto usunięte

13 października 2021, 14:40

Jak zareagowali?

Avatar
ZiemiaJestPlaska

13 października 2021, 15:42

mama oglądała telewizję więc tylko się uśmiechnęła, a ojciec kazał mi oddać telefon i pokazać jakie strony przeglądam

Avatar welpa44

24 września 2017, 23:43

Lepsze o zwierzetach na galezi

Avatar MrRolan

12 sierpnia 2017, 02:09

Nie mówi się zwaliłam konia tylko że zbiłaś Niemca po kasku, i ty co polka jesteś?

Avatar
Konto usunięte

24 września 2017, 01:10

@MrRolan: Bardziej jakiś trap...

Avatar lukeniu666

23 września 2017, 17:50

Kompilowałem kernela

Avatar remoros1

18 sierpnia 2017, 15:03

Ja tam mówię że mnicha krzyżackiego kapturzyłem

Avatar Szczurowski

20 sierpnia 2017, 14:14

@remoros1: to jest przygoda moich kuzynów, którzy mieli taką sytuacje :)

Avatar szczerbatek12

23 września 2017, 16:17

@remoros1: Ja, że Creedowałem Assasyna, miksowałem cukinię, łzawiłem kefirem itd...

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Powiedziałem żonie, żeby spakowała wszystkie swoje ubrania, buty, kosmetyki i w końcu się wyniosła. Minęły trzy tygodnie, a ona nadal się pakuje.

Zobacz cały dowcip

SMS męża do żony:
- "Kochanie, zostanę z chłopakami na jeszcze jedno piwo. Jeśli za 20 minut nie wrócę przeczytaj sms'a ponownie"

Zobacz cały dowcip

Były więzień przechodzi przez granicę i prowadzi rower. Przez ramę roweru przewieszony jest sporych rozmiarów worek. Celnik pyta:
- Co pan tam wiezie?
- Piasek.
- Proszę przejść na bok, zaraz to sprawdzimy.
Celnik sprawdza zawartość worka i okazuje się, że rzeczywiście w środku jest tylko piasek. Sytuacja powtarza się kilka razy dziennie i za każdym razem zawartość worka jest identyczna. Pewnego razu celnik nie wytrzymuje i mówi:
- Ja pana znam. Wiem, że pan coś przemyca. Nie wiem tylko, co to jest. Daruję panu wszytko, tylko niech pan powie, co pan przemyca.
- Rowery - odpowiada recydywista.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip

- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.

Zobacz cały dowcip

Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...

Zobacz cały dowcip