Znajomy w biurze zapytał mnie,...

Znajomy w biurze zapytał mnie, dlaczego trzymam na biurku zdjęcie żony, której nienawidzę. Odpowiedziałem:
- Aby pamiętać o tym, żeby nie prosić o urlop.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar damian2500

17 listopada 2017, 15:01

"Żony, której nienawidzę". Od kiedy małżeństwa są obowiązkowe?

Avatar
Konto usunięte

Edytowano - 18 listopada 2017, 18:00

@damian2500: nie są i nie były, po prostu czasem miłość przeobraża się w nienawiść, a widocznie z jakiegoś powodu on nie chcę wziąć rozwodu

Avatar damian2500

18 listopada 2017, 20:11

Mnie po prostu śmieszą takie osoby uważające, że ich druga połówka niszczy im życie i jest kompletnie niepotrzebna, ale się nie rozwiodą, bo się "przyzwyczaili".

Avatar darcus

19 listopada 2017, 03:19

@damian2500: Pewnie żona ma bogatego tatę \_( ;] )_/

Avatar AfrykanskieFrykasy

17 listopada 2017, 07:50

dobre kurde

Avatar
Konto usunięte

16 stycznia 2018, 20:20

@AfrykanskieFrykasy: kiedy powiesz "kurde" na chrześcijańskim serwerze jeja

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Wspomnienia kolesia:
- Jak byłem kawalerem, zawsze gdy spotykały mnie jakieś zgrzybiałe ciotki na weselach, to poklepywały mnie po ramieniu i mówiły:
- Będziesz następny.
- Przestały, kiedy na pogrzebach zacząłem robić im tak samo.

Zobacz cały dowcip

- Buu! Znowu przytyłam!
- A kto to widział, żeby na wagę stawać z zakupami?
- No tak, masz rację, ale ja to wszystko zaraz zjem.

Zobacz cały dowcip

Rozbitek na bezludnej wyspie wyciąga z wody dziewczynę, która dopłynęła do brzegu trzymając się beczki.
- Od dawna pan tu żyje?
- Od 15 lat.
- Sam?
- Tak.
- Teraz będzie miał pan to, czego panu najbardziej brakowało... - zagadnęła filuternie.
- Niemożliwe! W tej beczce jest piwo?

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip

Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.

Zobacz cały dowcip

Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!

Zobacz cały dowcip