Poszedłem na randkę z czarną...

Poszedłem na randkę z czarną laską. Płaciła za wszystko. Za bilety do klubu, za drinki, nawet za kebaba po wyjściu i taksówkę. Było naprawdę super do czasu, kiedy weszliśmy do jej mieszkania. Ująłem jej dłoń i poczułem w niej swój portfel.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar szczerbatek12

23 września 2017, 16:25

A w garażu rower.

Avatar
Konto usunięte

22 września 2017, 16:37

Szkoda mi go

Avatar iger3

22 września 2017, 17:27

Portfela?

Avatar
Konto usunięte

22 września 2017, 17:29

@iger3: Tak

Avatar Polalak

26 września 2017, 15:56

czemu jest tak że cokolwiek napiszesz to masz czerwone?

Avatar
Konto usunięte

26 września 2017, 16:02

@Polalak: nie zawsze, kiedy napisze że mi czekoś/kogoś szkoda

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Mama z synkiem idzie ulicą.
Syn:
- Mamo, kupimy tę panię?
Mama:
- Synku, coś ty! Ludzi się nie kupuje!
Syn:
- A my z tatą kupowaliśmy!

Zobacz cały dowcip

Wraca pijany Zenek z kumplem Frankiem z imprezy.
Wpadają na chwilę do domu Zenka.
Pijany Zenek korzystając z okazji oprowadza kumpla po mieszkaniu.
- Paaatrz Fraaaniu. To jest moooja kuuchnia, a to łazienka - mówi bełkocząc Zenek.
Franek również bełkocząc odpowiada:
- Zenuś - ładną maaasz kuchnie i łaazienkee.
- To jest pierwszy pokój, o tutaj śpi moooja córka, a tu mój syyynek.
- Zenuś ładną masz córeczkę i synkaaaa.
- A to jest sypialnia, łóżkoo, moja żona, a ten obok too jaaa.

Zobacz cały dowcip

Sąsiad dzwoni do sąsiada:
- Wybacz, Józek, że tak późno dzwonię. Żony długo nie ma. Nie poszła do ciebie przypadkiem?
- Czekaj, zaraz zapytam... Zosiu, przyszłaś do mnie przypadkiem, czy specjalnie?

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip