Nowe dowcipy i kawały

Koleżanka do koleżanki:
- Małżeństwo to ciekawa rzecz. Hajtają się kiciusie z misiami, a rozwodzą się krowy z baranami...

Oceń:

Na oddziale dla anemików jeden z pacjentów krzyczy:
- Siostro, mrówka!
- No i co z tego?!
- To bydlę gdzieś mnie ciągnie!

Oceń:

Jezus mówi:
- Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień!
Nagle ktoś zza pleców Chrystusa rzuca kamień.
- Mamo, mówiłem żebyś się nie wtrącała!

Oceń:

Przychodzi matka z córką do lekarza i skarży się, że córka ma straszny wytrzeszcz oczu. Lekarz zbadał dziewczynkę i napisał receptę.
Matka z pacjentką wyszły z gabinetu, ale matka była ciekawa, co lekarz napisał na recepcie, bo nic się nie odezwał. Otwiera złożoną receptę i czyta:
"PROSZĘ POLUŹNIĆ KUCYKI."

Oceń:

Jasiu wybrał się z babcią do lasu.
Idą, idą. Nagle Jasiu znajduje na ziemi 10 złotych. Babcia mówi:
- Z ziemi się nie podnosi!
Idą dalej, dalej... Jasiu patrzy, leży 20 złotych. Babcia mówi:
- Z ziemi się nie podnosi!
Idą dalej, dalej... Jasiu dostrzega w trawie 30 złotych. Babcia mówi:
- Z ziemi się nie podnosi!
Idą dalej, dalej... Babcia niespodziewanie potyka się o kamień i leżąc, pyta Jasia:
- Wnuczku, pomożesz mi wstać?
- Nie, bo z ziemi się nie podnosi - odpowiada Jasiu.

Blondynka wpada do apteki z pretensjami:
- Czy moglibyście, choć raz, odebrać ten cholerny telefon? Człowiek dzwoni w ważnej sprawie, a tu nic i nic.
- Hmm... A pod jaki numer pani dzwoniła? - pyta zdziwiona farmaceutka.
- 0 800 22 00.
- A skąd pani go ma?
- No, przecież na drzwiach macie napisane!
- Ach, tam... To są godziny otwarcia apteki.

Oceń:

Mąż budzi się po południu po ciężkiej popijawie. Cała pościel mokra. Ze wstydem mówi do żony:
- Przepraszam.... ja tutaj...
Żona na to:
- No już, uspokój się. W nocy przytargałeś bałwana i ja do rana zwijałam się ze śmiechu obserwując, jak próbujesz go wydupczyć.

Oceń:

Inżynier umarł i poszedł do piekła. Szybko zaczął mu przeszkadzać niski poziom życia w piekle i zaczął projektować oraz budować usprawnienia. Po jakimś czasie mieli klimatyzację, spłukiwane toalety i ruchome schody, a inżynier stał się bardzo popularnym facetem.
Pewnego dnia Bóg dzwoni do Szatana i pyta drwiąco:
- No i jak tam u was na dole?
- Zaje*iście, mamy klimę, spłukiwane kibelki, ruchome schody i nikt nie wie, z czym inżynier jeszcze wyskoczy - mówi Szatan.
- Co?!? Macie inżyniera?!? To pomyłka, nigdy nie powinien trafić na dół, wyślijcie go do nas.
- Zapomnij. Podoba mi się inżynier w załodze. Zatrzymuję go.
- Wysyłaj go na górę albo cię pozwę!
Szatan zaśmiał się szyderczo:
- Taa, jasne. A skąd ty weźmiesz prawników?

Jak nazywa się mężczyzna po ślubie?

Obiekt monitorowany.

Oceń:

Na stację benzynową w Berlinie wjeżdżają dwaj Polacy i krzyczą do Niemców:
- Pocałujcie nas w dupę!
Na to jeden z Niemców odpowiada:
- Was?
- No, nas, mnie i Stefana!

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (106)

Sortuj dowcipy

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Siedzi baca na drzewie i śpiewa. Przechodzi turysta.
- Baco, spadniecie, na drzewie się nie śpiewa.
- Nie spadne.
Za godzinę wraca turysta, patrzy, a pod drzewem leży baca.
- A mówiłem wam, baco - nie śpiewa się na drzewie.
- Śpiwo się, śpiwo, ino się nie tańcy.

Zobacz cały dowcip

Narzeczona do wybranka:
- Po ślubie będziemy się dzielić wszystkimi problemami...
- Ale ja nie mam żadnych!
- Bo jesteś kawalerem.

Zobacz cały dowcip

Teść wchodzi przez bramkę do ogródka i widzi w oknie domu smutnego zięcia.
Teść pokazuje jeden kciuk "up", na co zięć z okna obydwa. Wtedy teść z pytającą miną robi "węża" ręką, a zięć odpowiada tak samo, ale dwuręcznie. Na co teść wali się w klatkę pięścią, a zięć masuje dłonią po brzuchu i obydwaj znikają.

Tłumaczenie poniżej:

T: Mam flaszkę!
Ź: To mamy dwie!
T: Żmija w domu?
Ź: Są obie
T: To co, pijemy na klatce?
Ź: Nie, na śmietniku!

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...

Zobacz cały dowcip

Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...

Zobacz cały dowcip