Bin Laden jedzie taksówką.
- Gdzie mam pana wysadzić? - pyta taksówkarz.
- Ale zbieg okoliczności! Miałem pana zapytać o to samo!
Przychodzi facet z psem do pubu obejrzeć mecz reprezentacji Polski. Niestety przegrała
- No nie! Znowu? Mówi pies.
Wszyscy zdumieni patrzą na psa.
- Czy twój pies powiedział "No nie! Znowu?" Pyta barman
- Tak, zawsze tak mówi, kiedy Polska przegrywa.
- Zdumiewające. A co mówi kiedy wygrywamy?
- Nie wiem, mam go dopiero 2 lata.
Rozmawiają dwie grube koleżanki:
- Wiesz... Mam problem z anoreksją.
- Jaki problem ?!
- Problem jest w tym, że jej nie mam.
Po kampanii z papierosami Ministerstwo Zdrowia nakaże drukowanie zdjęć poglądowych zaawansowanych stadiów chorób wenerycznych na opakowaniach z prezerwatywami.
Przychodzi murzyn do restauracji, woła kelnera i mówi:
- Poproszę jakiś rzadki afrykański przysmak.
A kelner na to:
- Wody?
- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.