Dowcipy z kategorii Różne - Najlepsze

Muzeum.
Turyści: Jakie piękne freski!
Przewodnik: Przejdźmy dalej, to od wilgoci.

Oceń:

Kobiety nazywają kumpla brzydalem, dopóki nie zorientują się ile ma pieniędzy.
Wtedy nazywają go szpetnym gołodupcem.

Oceń:

Wystawiłem samochód za 30k na OLX. Samochód jak nowy, bo praktycznie nie jeżdżony, lat 3. Wieczorem telefon od Grażyny.
- Jestem zainteresowana tym samochodem!
- To wspaniale. Ma pani jakieś pytania?
(tutaj seria pytań wiadomo jakich). Odpowiadam.
- Jest napisane, że do negocjacji. Dałoby się coś uciąć?
- Pewnie tak, zależy ile. Ale... czy nie lepiej najpierw obejrzeć samochód?
- Jasne. Jutro o 12-tej będę u pana.
Umówiliśmy się. Czekam. Przyjechała z mężem. Oglądają, wiadomo, nic nie marudzą, widać że się podoba. Fajnie.
- To z tych 30k ile byśmy się wynegocjowali?
- Słucham propozycji.
- Yyyy, auto trzeba odkurzyć i na myjnię pojechać. I zatankować! - mówi mąż.
W tym momencie Grażyna na słowo "zatankować" dodała, "właśnie, właśnie!"
- Jasne, to jaka jest pana propozycja?
- 20k!
- Nie, no, proszę pana, to 1/3 ceny!
- Ale myśmy tu 120 km przejechali i mamy tylko 20k!
Patrzę na nich i próbuję się nie wnerwić i nie śmiać, bo uczucia mam mocno zmieszane:
- Ja nie sprzedam tego samochodu za 20k, nawet za 25k... mogę uciąć 2k z ceny, i tyle.
- No to niezły z pana ch**! Ciągnąć ludzi 120 km i takie coś!
Uśmiechnąłem się pięknie i szeroko:
- 240 km, proszę pana.

Oceń:

Japończycy wynaleźli metodę zagęszczania alkoholu.
Wyprodukowali wódkę 300% i aby ją przetestować, udali się do Rosji.
Spotkali chłopa, który ciągnikiem orał pole i zaproponowali mu:
- Może chcesz darmowej wódeczki chlapnąć?
Rolnik się zgodził.
Wypił szklankę, drugą, siadł z powrotem na ciągnik i pojechał dalej, jak gdyby nigdy nic.
Za chwilę zatrzymał się, wyskoczył na pole, poturlał się po ziemi i wsiadł z powrotem.
Japończycy postanowili sprawdzić, co się stało:
- Cóż to, niedobra wódka?
Na co rolnik odparł:
- Wódka w porządku, ale jak beknąłem, to mi się kufajka ogniem zajęła.

Oceń:

Nigdy nie łam nikomu serca, ponieważ każdy ma tylko jedno serce.

Zamiast tego złam mu kość, ma ich aż 206.

Oceń:

Przy zakupie auta:
- Obejrzałem to auto które ma być sprzedane i widzę w nim tylko jeden plus. Na akumulatorze.

Oceń:

Do salonu samochodowego wchodzi facet o lasce, lekko chwiejnym i dygoczącym krokiem i pyta:
- Ile koko...sztuje ten sasamochód?
- 100 tyś odpowiada sprzedawca.
- A tatamten?
- 500 tyś
- No dodobrze. A teten w roro.. rogu?
- 2 miliony
- Toto ja go popo... poproszę
Lekko zdziwiony sprzedawca, pyta nieśmiało
- Ale czy na pewno stać Pana na niego?
- Proproszę sobie wyobrazić, że wywywygrałem kukumulalacje w totototolotka
- Panie!!! Jak ja bym wygrał kumulację w lotto, to bym chyba dostał zawału!
- No a ja dostałem wywy.. wylewu

Oceń:

Niemieckie słowo "nach" oznacza kierunek, w którym ktoś lub coś się przemieszcza.
Rosyjskie "na ch..." - też, ino bardziej konkretnie.

Oceń:

W tramwaju facet pyta drugiego:
- Ile przystanków jest do Placu Wolności?
- Trzy.
Za dwa przystanki facet upewnia się:
- To teraz jeszcze jeden?
- No teraz to pięć.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (124)

Dowcipy w tej kategorii

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Siedzą na ławeczce dwaj emeryci w pewnym momencie obok nich przechodzi bardzo młoda i atrakcyjna dziewczyna. Obaj popatrzyli na siebie i jeden z nich:
- Wiesz Kaziu, jak widzę takie młode i zgrabne ciałko, to aż mi się krew w żyłach gotuje!
Na co drugi:
- Nie bądż głupi Tadziu, to nie krew Ci się w żyłach gotuje, ale wapno w kościach lasuje!

Zobacz cały dowcip

Przychodzi facet do Urzędu Pracy i się pyta:
- Czy jest dla mnie jakaś praca?
Urzędniczka odpowiada mu:
- Tak. 10 000zl zarobków co miesiąc, firmowy samochód, firmowy telefon, mieszkanie, coroczne wakacje z firmy...
- Pani chyba żartuje?? - mówi zdziwiony koleś.
- Tak, ale to pan pierwszy zaczął.

Zobacz cały dowcip

Mała, ale krzepka sanitariuszka niesie na własnych plecach rannego żołnierza pod ostrzałem. Ten mówi:
- Porzuć mnie, mała, siebie ratuj.
- Nie ma mowy!
- Mówię ci, zostaw mnie! Widzę, że ci ciężko.
- To nic, doniosę.
- Zostaw, mówię ci!
- Za nic!
- To chociaż pozwól mego konia zostawić...

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.

Zobacz cały dowcip

- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!

Zobacz cały dowcip