Wchodzi do lokalu facet z koszykiem, siada za barem i zamawia:
- Poproszę dwie setki - jedna normalnie, druga - w naparstek.
Kelner trochę się zdziwił, ale nalał. Na to gość wyciąga z koszyka faceta wzrostu ok. pół metra. Posadził go obok siebie na ladzie, golnęli sobie i facet mówi:
- Jeszcze po jednym.
Kelner znowu nalał, wypili, nie wytrzymał i pyta:
- Przepraszam, że tak pytam, ale co się temu panu stało, że jest pan taki mały?
- Byliśmy w Afryce - odpowiada gość - i w takiej jednej wiosce powiedział do faceta, jak to było Wacek? Aha, że jest dupa nie czarownik.
Pewien człowiek postanowił, że chce być członkiem kościoła, znanego ze swojej ekskluzywności. Poinformował o tym pastora tego zboru, który chcąc odwieść go od tego zamiaru, powiedział mu, by uważniej modlił się o boskie prowadzenie. Następnego dnia mężczyzna powiedział pastorowi:
"Pastorze, modliłem się i Bóg mnie spytał, do którego kościoła chce się przyłączyć. Kiedy mu powiedziałem, że chodzi o twój, On roześmiał się i powiedział: Nie dostaniesz się tam. Ja sam próbuję od 10 lat i nic z tego nie wychodzi."
Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i mówi:
- Mamo! Zostałem dziś wyróżniony.
- Za co, Jasiu? - pyta mama.
- Pani powiedziała że cała nasza klasa to debile, a ja największy.
Przywozi Mosze swoją słusznych rozmiarów małżonkę do gabinetu liposukcji i pyta:
- Możecie mojej Sarze zrobić figurę, jak u Helgi Lovekaty?
- Oczywiście! Rabat 50%, całkowicie bezpiecznie i absolutnie bezboleśnie!
- To ile po zniżce?
- Sto tysięcy dolarów.
- I to nazywacie ''absolutnie bezboleśnie"?!
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Komentarze
Odśwież4 stycznia 2023, 12:01
A setka nie oznacza objętości? I to takiej którą trudno nalać w naparstek? Nie wspominając o tym że naparstki są zwykle dziórawe
Odpisz
5 stycznia 2023, 09:19
@Komutor: to jest żart
Odpisz
5 stycznia 2023, 12:07
@Konto_na_jeden_komentarz: no i?
Odpisz
5 stycznia 2023, 21:46
@Komutor: że osoby z taką wiedzą pracują nie żarty robią
Odpisz
6 stycznia 2023, 02:55
@Konto_na_jeden_komentarz: podejżewam że taka wiedza o alkoholach wcale nie pomaga w zanalezieniu pracy
Odpisz
6 stycznia 2023, 08:22
@Komutor: xd to alkohol był?
Odpisz
15 stycznia 2023, 07:46
@Komutor: zależy jakiej pracy.
Odpisz
15 stycznia 2023, 21:54
@Komutor: naparstek nie może być dziurawy. Ma dołki, w których ewentualnie igła może się zatrzymać ale gdyby tam były dziurki, to nie spełniał by swojej roli
Odpisz
19 stycznia 2023, 17:49
@Komutor: to jest zwykły żart
Odpisz
19 stycznia 2023, 20:25
@pmackowiakopl: no i?
Odpisz
2 sierpnia 2024, 08:23
@Komutor: bo w bajce jest wszystko możliwe: ja słyszałem o takim czarowniku co pochodzi z kaczej rodziny
Odpisz
6 stycznia 2023, 14:09
skopiowane z cyber marian
Odpisz