Nowe dowcipy i kawały

Dlaczego dzisiejsi mężczyźni nie płaczą?

- Boją się, że tusz się rozmaże.

Oceń:

- Czy to prawda, że jak się bierze ślub w piątek, to jest się nieszczęśliwym całe życie?
- Oczywiście. Dlaczego piątek miałby być wyjątkiem?

Oceń:

Spotkał rolnik znajomego:
- Witaj. Słyszałeś o tym, że rząd dopłaca do krowy 500 zł, a do świni tylko 100 zł?
- Słyszałem. A nie wiesz, dlaczego tylko 100 zł?
- Bo świnia nie jest koszerna.

Oceń:

Znaleziono dowody, że w stanie wojennym Piotrowicz miał znaczek Solidarności pod prokuratorską togą, a konkretnie w dupie.

Oceń:

W jednym z sekretariatów prestiżowego biura na Domaniewskiej:
- Byłaś u szefa na dywaniku?
- Tak, a skąd wiesz?
- Wzorek ci się odcisnął na plecach.

Oceń:

Telefon syna do ojca:
- Tato, zostałem ojcem sześcioraczków.
- Możesz powtórzyć?
- Poje*ało?! Jak ja utrzymam dwanaścioro?!

Oceń:

Studentowi straszliwie podobała się koleżanka z roku. Postanowił więc, że doprowadzi "do konsumpcji tego rodzącego się uczucia". Wymyślił plan. Po pierwsze kolacja w dobrej restauracji. Po drugie wizyta u niego na stancji. No i na koniec konsumpcja właściwa. Zaczął wprowadzać plan w życie. Zaprosił dziewczynę do restauracji w Grand Hotelu, siedli przy stoliku, kelner przynosi menu. Tu następuje lekki szok u chłopaka, gdyż dziewczyna wybiera kilka przekąsek, danie właściwe, jakieś wino i to wszystko z "górnego przedziału cenowego". No ale czego się nie robi, żeby zdobyć kobietę. "Odbiję to sobie u mnie na stancji" - myśli student. Gdy kelner dostarcza potrawy i stolik jest już prawie cały zastawiony chłopak pyta:
- Czy ty zawsze tak dużo jesz?
- Nie - odpowiada dziewczyna. - Tylko wtedy, gdy mam okres...

Oceń:

- Och, mój Boże, tak źle się czuję, myślę, że umrę. Co jest ze mną nie tak?
- Uspokój się, jesteś po prostu trzeźwy.

- Chcesz, żebym zrobiła dla ciebie to, czego nie zrobiłam jeszcze żadnemu mężczyźnie?
- Faszerowaną rybę?

Oceń:

- Stary, dlaczego nie zgolisz tej brody?
- Nie mogę... To przez chorobę genetyczną.
- Serio? A co to dokładnie za choroba?
- Brzydki ryj.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (122)

Sortuj dowcipy

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Zbiera się kierownictwo podwładnych.
- Mamy dwie nowiny: dobrą i złą. Od której zacząć?
- Od dobrej.
- Jutro nie pracujemy.
- A zła?
- A wy pracujecie.

Zobacz cały dowcip

Wiejska dyskoteka. Stoi samotnie dziewczyna - nikt z nią nie tańczy.
Nagle podbiega do niej jakiś chłopak i zaczynają tańczyć.
Ona:
- Powiedz mi, czy jesteś stąd?
- Tak.
- Dlaczego cię wcześniej nie widziałam?
- Siedziałem... 15 lat.
- Tak? Za co?
- Zabiłem swoją żonę siekierą!
Ona poprawia włosy, obciąga sukienkę i mówi z figlarnym uśmiechem:
- Więc mówisz mi, nie jesteś żonaty...?

Zobacz cały dowcip

Partyzanci schowali się przed Niemcami w pustej studni i postanowili udawać echo. Nadchodzą Niemcy. Jeden z nich zagląda do studni i pyta:
- Czy są tu partyzanci?
Echo odpowiada:
- Czy są tu partyzanci?
Niemiec znowu pyta:
- A może poszli do lasu?
- A może poszli do lasu?
Kolejne pytanie:
- A może wrzucimy granat?
A echo:
- A może poszli do lasu?

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Klientka w chińskiej restauracji pyta kelnerkę:
- Co pani dziś poleca? Kurczaka orientalnego czy Kaczkę w sosie słodko-kwaśnym?
- Aaa... Jeden pies.

Zobacz cały dowcip

Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co

Zobacz cały dowcip