Telefon z recepcji do gościa hotelowego, po zmianie czasu:
- Czy zamawiał Pan budzenie na godzinę szóstą?
- Taaak, zamawiałem...
- No to szybciutko kochaneńki, szybciutko bo już siódma
Pan Bóg stworzył wszechświat. A widział, że był on dobry.
Stworzył wszystkie planety. Widział, że były dobre.
Stworzył Ziemię, a widząc, że była dobra, stworzył wszystkie żyjące i martwe elementy świata. A widział Bóg, że było to wszystko dobre.
Potem stworzył mężczyznę. A widział, że był dobry.
I stworzył kobietę. I powiedział do niej: "A ty będziesz się malować"
Nauczycielka pyta Jasia:
- Czemu znowu się spóźniłeś!?
- Przepraszam, proszę pani, myłem zęby. Ale spokojnie, to nigdy się nie powtórzy!
Rozmowa o pracę:
- Jak u pana z techniką pisania na klawiaturze?
- Dobrze. Obetnijcie mi dziewięć palców, a mimo to nie będę pisał wolniej.
- Jak pan mógł ukraść rower stojący przy bramie cmentarnej?
- Byłem pewny, że właściciel nie żyje.
Podchodzi koleś do stoiska z telefonami komórkowymi:
- Potrzebuję komórkę.
- Model?
- Nie, hydraulik, ale ty też mi się podobasz, chłoptasiu.
Podszedł do mnie menel i z takim tekstem do mnie:
- Panie, sikać mi się chce, a nie mam czym, więc daj 2 złote na piwo.
Żona mówi do męża:
- Ale Ty jesteś pierdoła...
- Jesteś taki pierdoła, ze większego na świecie nie ma...
- Wszystko, za co byś się nie wziął, zaraz chrzanisz.
- Gdybyś wystartował w konkursie na największego pierdołę, zająłbyś drugie miejsce!
- Dlaczego drugie?
- Bo taka jesteś pierdoła!
- Halo, policja? Trzech murzynów próbuje mi okraść dom! - krzyczy mężczyzna do słuchawki.
- A czy podejrzani włamali się do pańskiego domu? - pyta policjant
- Nie, na razie to się tylko na parter wprowadzają.
Na przejściu granicznym w Hrebennem zajeżdża czarny Mercedes 600.
Wysiada młody facet w czarnym garniturze i otwiera bagażnik. Podchodzi do niego celnik i zaczyna klasyczne pytania:
- Narkotyki?, broń?, dewizy?
- Oczywiście - odpowiada kierowca i otwiera walizki.
Celnik z niedowierzaniem patrzy na zawartość waliz.
Pierwsza wypełniona po wierzch foliowymi torebeczkami z białym proszkiem, druga pełna kałachów, w trzeciej równo poukładane paczki 100 dolarowych banknotów.
- To wszystko pana?
- Nie - odpowiada młody człowiek - to jest Pana, moje jest w tamtym tirze.
- Mamo kup mi nowego smartfona...
- A stary?
- Stary kupi mi tableta.
Jasiu spóźnia się pół godziny na lekcję języka polskiego. Nauczycielka pyta się go:
- Jasiu, dlaczego się spóźniłeś?
- Bo napadł na mnie groźny bandyta z pistoletem w ręce!
- To straszne! - mówi nauczycielka - I co było potem ?
- Potem zabrał mi zeszyt z zadaniem domowym!
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.