Dowcipy z kategorii Religijne

Idzie Ahmed, a przed nim jego żona.
- Ej, Ahmed, Allah nie tak uczył! W Koranie napisano, że żona musi chodzić z tyłu za mężem!
- Kiedy pisali Koran, nie było przeciwpiechotnych min. Naprzód Fatima, naprzód...

Oceń:

Dlaczego ksiądz kąpie się w majtkach?
- Bo nie chce patrzeć na bezrobotnych.

Oceń:

Chodzi ksiądz po kolędzie. Dzwoni do pewnego mieszkania:
- Czy to ty aniołku? - odzywa się głos zza drzwi.
- Nie, ale jestem z tej samej firmy.

Oceń:

Idzie Jezus przez pustynię z apostołami i naucza:
- Raj jest jak x² + 2x + 3
Tomasz szturcha Jana i pyta:
- Te, o co mu właściwie chodzi?
- Nie wiem, to chyba jakaś parabola.

Oceń:

Przychodzi Jasiu do mamy.
- Mamo? Jak się robi syna? Na brzuchu czy na Boczku?
- Precz mi stąd! - krzyknęła mama.
Jasiu poszedł do taty.
- Tato? Jak się robi Syna? Na brzuchu czy na boczku?
- Co ty Mówisz?! Masz szlaban!
Jasiu smutny idzie do Dziadka.
- Dziadku... jak się robi Syna? Na brzuszku czy na boczku?
- Co? - powiedział zdziwiony dziadek.
- No bo "W imię Ojca" robi się na główce, a syna gdzie bo zapomniałem?

Oceń:

Do Watykanu na spotkanie z Purpuratami przyjechali właściciele Coca Coli. Proszą dostojników, aby w modlitwie "Ojcze nasz" zamiast "chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj" było "Coca Coli daj nam dzisiaj." Dostojnicy oburzeni nie zgadzają się, więc ci od Coli proponują 1 milion dolarów. Hierarchowie nie ustępują.
- Ale dlaczego? - pytają ci z koncernu - Damy wam 100 milionów dolarów.
- Czy wyście na głowę poupadali? To jest modlitwa i nie można jej zmieniać - odpowiadają kościelni.
- Dajemy 1 miliard dolarów.
- Absolutnie wykluczone.
- 10 miliardów.
- Nie.
- No, dobra... Ile wam dali piekarze?

Oceń:

Bóg postanowił sprawdzić we wrześniu, co też porabiają studenci. Zesłał więc na ziemię anioła, ten posprawdzał i wraca z raportem:
- Studenci medyka się uczą, studenci uniwerka piją, studenci polibudy piją.
Następną kontrolę zrobił w listopadzie:
- Studenci medyka ryją, studenci uniwerka zaczynają się uczyć, studenci polibudy piją.
Styczeń:
- Studenci medyka kują, aż huczy, studenci uniwerka ryją, studenci polibudy piją.
Początek sesji. Anioł wraca z ziemi i mówi:
- Panie Boże, studenci medyka ryją dzień i noc, studenci uniwerka ryją dzień i noc, studenci polibudy się modlą.
A Bóg na to:
- I ci właśnie zdadzą!

Oceń:

Co robili apostołowie, gdy wypili za dużo wina?

Apostołach chodzili.

Oceń:

Jezus mówi:
- Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień!
Nagle ktoś zza pleców Chrystusa rzuca kamień.
- Mamo, mówiłem żebyś się nie wtrącała!

Oceń:

Przychodzi pijak do księdza i mówi:
- Ja jestem Jezus Chrystus!
- Nie jesteś! - krzyczy oburzony duchowny.
Kłócą się tak kilka minut i nagle pijak mówi:
- Udowodnię to panu!
Zabiera księdza do baru, wchodzą i stają w drzwiach, a barman woła:
- Jezus Chrystus, znowu ty!

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (109)

Dowcipy w tej kategorii

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Pewnego dnia na siłowni ćwiczący pyta trenera:
- Trenerze z jakiego mam urządzenia korzystać, żeby laski na mnie leciały?
- Z bankomatu mój drogi

Zobacz cały dowcip

Syn piłkarza wraca z zakończenia roku.
- Tato mój kontrakt z 4 klasą został przedłużony o rok.

Zobacz cały dowcip

Sędzia pyta:
- Co Pan robił dwa lata temu 5 lipca o 10:20?
- Dokładnie pamiętam. Jednym okiem patrzyłem na zegarek, a drugim na kalendarz.

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...

Zobacz cały dowcip

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip