Co to jest: duże, czerwone i jak wchodzi to jest aż miło?
- Święty Mikołaj
Największa głupota świata...?
Kupić portfel za ostatnie pieniądze
- Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki?
- Ładnie wyglądam?
- A co mówi mężczyzna po wyjściu z łazienki?
- Nie wchodź tam teraz...
- Co to jest: Czarne, stoi na pustyni na jednej nodze?
- Czarna jednonożna pustynna wrona.
- Co to jest: Czarne, stoi na pustyni na dwóch nogach?
- Dwie czarne jednonożne pustynne wrony.
- Co to jest: Czarne, stoi na pustyni na trzech nogach?
- Fortepian.
- Brunetka i blondynka stoją na wieżowcu. Wiecie która z nich szybciej będzie na dole?
- Brunetka, bo blondynka zgubi drogę
Zarozumiały Jasio pyta fryzjera:
- Czy pan już kiedykolwiek kogoś strzygł?
- Owszem. Gdy byłem młodzieńcem, strzygłem barany i dziś, po tylu latach, przytrafił mi się jeden.
Biega jeżyk w kółko po polance i strasznie się śmieje. Usłyszał to niedźwiedź, wyszedł na polanę i pyta:
- A ty czego tak latasz w kółko i rechoczesz, co?
- Pobiegaj sam, to zobaczysz.
Pobiegał niedźwiedź dobry kwadrans i pyta:
- No i co w tym śmiesznego?
- A ciebie trawa po jajach nie łaskocze?
Zięć, po pracy w upalny dzień, wraca do domu.
W mieszkaniu okna pootwierane na oścież, a na fotelu siedzi teściowa, na którą dodatkowo dmucha wentylator.
- Dzisiaj można zwariować z tym upałem - ledwo mówi kobieta. - Powinieneś tutaj zainstalować klimatyzację!
- Ja się dobrze czuję przy takich temperaturach - odpowiada zięć z uśmiechem i dodaje:
- Ale znam takie chłodne miejsce z szufladami gdzie mamusia by się dobrze czuła.
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Czym różni się upadek z ósmego piętra od upadku z parteru?
Przy upadku z ósmego piętra słychać:
Aaaaaaaaaaaaaaa ŁUP
A przy upadku z parteru:
ŁUP aaaaaaaaaaaa