Dowcipy z kategorii Zagadki

Dlaczego Ala ma kota?
- Bo Sierotka ma Rysia!

Oceń:

Dlaczego Miś Uszatek śpi na podłodze?
- Bo klapnięte łóżko ma!

Oceń:

Co Miś Uszatek je na kolację?
- Pora na dobranoc.

Oceń:

Jak się nazywa ruski ksiądz?
- Pop.
A jak się nazywa ruski organista?
- Pop music...
A jak się nazywa żona popa?
- Poparzona.

Oceń:

Jaki jest najlepszy środek na łysienie?
- Środek głowy.

Oceń:

Czym się różni Syrenka od krowy?
- Jak Syrenka nawali, to stoi, a jak krowa nawali, to idzie dalej.

Oceń:

Jak Królewna Śnieżka budzi siedmiu krasnoludków?
- SevenUp!

Jak można stracić na wadze?
- Kupić wagę za stówę, a sprzedać za pięćdziesiąt.

Co mówi kanapka do pijaka?
- Zaraz wrócę...

Oceń:

Co to jest "nic"?
- Pół litra na dwóch.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (145)

Dowcipy w tej kategorii

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Nigdy nie sądziłem że do banku wejdę zamaskowany i w rękawiczkach a ochrona powie mi "Dzień dobry"

Zobacz cały dowcip

Pewien ksiądz zauważył, że jedna ze znajomych zakonnic odrobinę przytyła:
- Cóż to siostro Susan? Przybraliśmy trochę na wadze?
- Ależ nie ojcze. To tylko małe wzdęcie.
Miesiąc czy dwa później ksiądz zauważył, że zakonnica przytyła jeszcze bardziej:
- Widzę, że jednak siostra trochę przytyła.
- Ależ ojcze, to tylko gazy!
Kilka miesięcy później ksiądz spotkał siostrę Susan pchającą wózek z niemowlęciem. Pochylił się, zajrzał do wózka i rzekł:
- Jaki słodki, mały bąk.

Zobacz cały dowcip

Rozmowa o pracę:
- Jakie ma Pan zalety?
- Biorę sprawy we własne ręce.
- Ok, odezwiemy się do Pana.
- Nie. To ja się do Was odezwę...

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip

- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!

Zobacz cały dowcip

- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.

Zobacz cały dowcip