Nowe dowcipy i kawały

- Czy to prawda, że w Rosji pszenica rośnie jak słupy telegraficzne?
- Prawda, a niekiedy rzadziej!

Oceń:

Dwaj koledzy spotykają się po pracy. Jeden mówi:
- Cześć Franek. Mam pytanie, dlaczego szef był na ciebie zły, przecież ty jesteś zawsze pracownikiem miesiąca!
- A bo widzisz, byłem wczoraj na jego urodzinach, wznieśliśmy toast na jego cześć. On, żeby nie być gorszy krzyknął:
- Niech żyją pracownicy!
Na to ja:
- Tak? A za co?

Oceń:

- Jasiu - mówi pani nauczycielka - czy wierzysz w życie pozagrobowe?
- Nie. Dlaczego?!
- Bo przed szkołą stoi twój dziadek, na którego pogrzeb zwolniłeś się wczoraj z lekcji.

U dentysty:
- Ile kosztuje ekstrakcja zęba?
- 50 PLN.
- 50 PLN za kilka minut pracy?!
- Mogę wyrywać powoli jeśli pan chce.

Żeby było inaczej to raz Stara Baba złapała złotą rybkę i już chce ją dać swojemu kotu, ale rybka prosi ją o darowanie życia, za co ona spełni trzy życzenia starej Baby. Więc Baba po namyśle mówi:
- Po pierwsze chcę być piękną księżniczką!
Stało się...
- Po drugie chcę mieć wspaniały pałac!
Stało się...
- A po trzecie chciałabym, żeby ten mój ukochany kotek zamienił się w pięknego księcia!
Stało się...
Baba/Księżniczka puściła złotą rybkę i zaczyna tańczyć ze szczęścia, we wspaniałym pałacu i z pięknym Księciem... Ale widzi, że Książę płacze jak bóbr...
Zdziwiona Baba pyta:
- Czemu ryczysz głupi, przecież teraz nic nam już do szczęścia nie brakuje?
A na to Książę odpowiada łkając:
- A, a, a musiałaś, mnie głupia babo, przed rokiem wykastrować?

Oceń:

- Który z operatorów daje najwięcej darmowych minut?
- PKP

Oceń:

Jaś pyta dziadka:
- Dziadku, czy leciałeś już samolotem?
- Tak.
- A bałeś się?
- Tylko za pierwszym razem.
- A później?
- Później już nie latałem.

Ile kucharek jest w Kenii?

- Sześć, bo gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść.

Oceń:

Szef kładzie przed sekretarką kartkę ze zdaniem: "Pieprzyć nie wolno zwolnić."
I mówi:
- Przecinek postaw sama.

Przyszedł chłopak z dziewczyną do księdza, zapytać ile za ślub trzeba zapłacić.
Ksiądz do niego:
- A na ile pan wycenia swoją przyszłą żonę?
Chłopak chwilę pomyślał, wyjął 100zł i położył księdzu na stole. Ksiądz wziął 100 zł... zerknął na przyszłą pannę młodą... i 50zł wydał.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (76)

Sortuj dowcipy

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Rozmowa o pracę:
- Jakie ma Pan zalety?
- Biorę sprawy we własne ręce.
- Ok, odezwiemy się do Pana.
- Nie. To ja się do Was odezwę...

Zobacz cały dowcip

Jaś idzie przez przez las i spotyka wróżkę. Ta mówi:
- Spełnię twoje dwa życzenia.
Jasiu na to:
- Widzisz to drzewo?
- Tak.
- To wbij w nie gwoździa, tak aby nikt go nie wyjął.
Potem wróżka pyta:
- A drugie życzenie?
- Teraz go wyjmij.

Zobacz cały dowcip

Do Napoleona, który świeżo objął władzę, zgłosił się tajemniczy mason i proponuje:
- Warto byłoby założyć jakąś nowa religię...
Napoleon na to:
- Jeśli pan umrze i zmartwychwstanie, to założymy nową religię!

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!

Zobacz cały dowcip

Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip