Użytkownik marcelxx26 dowcipy

Spotkali się dwaj koledzy z wojska i jeden mówi:
- Chodź do mnie na wódkę!
Kolega się zgadza, ale gdy tylko doszli do drzwi mieszkania żona i teściowa okładają ich ścierkami... Drugi go pociesza:
- Stary! Nie bój się... Chodź do mnie na wódkę!
Kolega się zgadza, a jak otworzyli drzwi mieszkania to żona i teściowa pomagają zdjąć płaszcze, od razu podają kanapki na zakąskę i wódkę. Kolega nie może uwierzyć i się pyta:
- Stary! Jak ty je sobie wytrenowałeś?
- Otóż po powrocie z wojska, zostałem trenerem piłkarskim i jak kot teściowej nie chciał mi ustąpić miejsca na kanapie to pokazałem mu żółtą kartkę, ale to nie poskutkowało więc pokazałem mu czerwoną kartkę, a i to nie poskutkowało to ja JEB kota przez okno...
- No ale co to ma wspólnego z twoją żoną i teściową?
- Żona ma już żółtą kartkę, a teściowa czerwoną...

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (124)

Sortuj dowcipy

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Policjant zatrzymuje bacę jadącego furmanką.
- Baco, co wieziecie?
Baca nachyla się i szepcze:
- Siano.
- Czemu tak cicho mówicie?
- Żeby koń nie usłyszał!

Zobacz cały dowcip

Do lekarza przychodzi kobieta z malutkim dzieckiem. Lekarz bada dziecko, waży, mierzy... i mówi:
- Proszę Pani. To dziecko ma dużą niedowagę, jest niedożywione. Czym ono jest karmione?
- Piersią panie doktorze.
- Proszę się rozebrać i pokazać mi piersi.
Kobieta się rozebrała. Lekarz zaczął badać, ugniatać, macać, kółka zataczać w prawo, w lewo... po czym mówi:
- Ale proszę panią, pani nie ma w ogóle pokarmu!
- Jasne, że nie mam. Jestem tylko babcią, ale cieszę się, że przyszłam.

Zobacz cały dowcip

Rozmawia dwóch kolegów:
- Mój dziadek się rozwodzi.
- W jego wieku? Dlaczego?
- Chce się pozbyć swojej "choroby współistniejącej", ze względu na covid.

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...

Zobacz cały dowcip

Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!

Zobacz cały dowcip

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip