Przychodzi facet z psem do pubu obejrzeć mecz reprezentacji Polski. Niestety przegrała
- No nie! Znowu? Mówi pies.
Wszyscy zdumieni patrzą na psa.
- Czy twój pies powiedział "No nie! Znowu?" Pyta barman
- Tak, zawsze tak mówi, kiedy Polska przegrywa.
- Zdumiewające. A co mówi kiedy wygrywamy?
- Nie wiem, mam go dopiero 2 lata.
W przerwie meczu piłki nożnej trener mówi do swoich graczy.
- Nie myślcie, że jestem przesądny, ale przy stanie 0:13 zaczynam wątpić w nasze zwycięstwo.
- Wyglądasz jakby Cię pociąg przejechał. Co się stało?
- Miałem wczoraj pierwszy skok spadochronowy.
- To ten powód?
- Kupili mi skok ze spadochronem. Krótkie przeszkolenie. Stoję przed samolotem. Podchodzi gościu, przypina się do mnie, do samolotu, wylot i wyskakujemy. On krzyczy mi do ucha "Długo jest Pan już instruktorem?"
Grzegorz Lato, zapytany czy reprezentacja z 1974 pokonałaby dzisiejszą kadrę, odpowiedział:
- Tak, wygralibyśmy 1:0
- Tylko tyle?
- No tak, proszę pamiętać że większość z nas jest już po siedemdziesiątce.
Pewnego dnia na siłowni ćwiczący pyta trenera:
- Trenerze z jakiego mam urządzenia korzystać, żeby laski na mnie leciały?
- Z bankomatu mój drogi
Szermierka to najlepszy sport kwarantannowy. Są maski, rękawiczki, a jeśli ktoś podejdzie bliżej niż powinien, zawsze można go z wdziękiem przebić szpadą.
- Jaki jest Twój najlepszy wynik w biegu na 1000 metrów?
- 400 metrów.
Bar. Siedzą sobie południowy Koreańczyk i niedookreślony Niemiec. Milczenie zawisło jak siekiera nad karkiem świniaka przed weselem córki sołtysa... W końcu Niemiec zagaja do Koreańczyka:
- Ty, no, rozmawiać możemy, byleby nie o piłce nożnej, dobra?
- Dobra! - odpowiada Koreańczyk.
Po chwili dopytuje Niemca:
- A o seksie można?
- Można.
- Ale żeśmy was wyj*bali!
Rosyjska reprezentacja potrzebuje takiego trenera jak Stalin. Tak by ich motywował:
- Nie zdobędziecie złota, to znajdziecie je na Magadanie.
Sędzia piłkarski przez pomyłkę pokazał zawodnikowi nie kartkę, a prezerwatywę.
Do końca meczu nikt nie śmiał naruszyć reguł.
Był pewien węgierski sportowiec, nieważne w jakie dyscyplinie startował, ale zawsze był drugi (taki sportowy Adaś Miauczyński). Czy to mistrzostwa świata, czy kraju, to zawsze drugi. Już miał tego serdecznie dosyć i postanowił wycofać się ze sportu. Zaszył się w mieszkaniu, zerwał kontakt z ludźmi.
No i któregoś dnia dzwoni do niego zaprzyjaźniony dziennikarz i mówi:
- Słuchaj stary, ja sprawdziłem dane i wychodzi, że jesteś najlepszy w byciu drugim! Jesteś pierwszy w byciu drugim!!!
Sportowcowi poprawił się humor i nabrał chęci do życia. Następnego dnia dzwoni ten sam dziennikarz:
- Przykro mi, ale sprawdziłem dokładnie dane i okazało się , że jest jakiś Szwed, który więcej razy niż Ty był drugi.
Facet totalnie się załamał i postanowił ze sobą skończyć. Wszedł na most na Dunaju, skoczył i skutecznie się zabił.
Policjant, który został wezwany na miejsce, popatrzył i mówi:
- Koorwa, już drugi dzisiaj....
Rok 1945. Rosyjska nauczycielka pyta dzieci:
- Dzieci kto z was i jak pomagał żołnierzom na froncie?
Nastia:
- Wysyłałam na front tabakę i tytoń.
Masza:
- Pomagałam mamie robić opatrunki.
Nauczycielka:
- Zuchy! Wowa, a Ty?
- A donosiłem żołnierzom pociski!
- Wowa, to ty jesteś bohaterem dzisiejszego dnia! A podziękowali ci?
- Tak, powiedzieli mi "Sehr gut, Władimir!"
Jak funkcjonuje pigułka antykoncepcyjna?
To proste:
1. Kobieta bierze pigułki, a następnie wydala je wraz z moczem.
2. Żaby w wodzie wchłaniają te hormony i w następstwie nie mają potomstwa.
3. Bociany nie znajdują żabek na polach więc giną z głodu..
4. ... i nie ma kto przynosić dzieci.
Po hibernacji 10-letniej, budzi się: Bush i Putin. Putin patrzy w gazetę i zaczyna się śmieć i mówić:
- USA przeszło na komunizm.
Bush też bierze gazetę i zaczyna się śmiać i mówi:
- Zamieszki na granicy Polsko-Chińskiej.
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.