- Czym się różni humanista od balkonu?
- Balkon potrafi utrzymać czteroosobową rodzinę
Rozmawia dwóch kolegów:
- Pamiętasz jak wczoraj na imprezie mówiliście mi, że się nadaję na przywódcę?
- Mówiliśmy ci, że nadajesz przy wódce.
- Jak można stracić na wadze? To proste!
- Wystarczy kupić wagę za 100 zł, a sprzedać za 50 zł.
Jak odgadnąć wiek ryby po oczach?
- Im dalej od ogona tym starsza.
Co jest jednocześnie białe, czarne i czerwone?
- Wczesna komunistyczna kinematografia.
Rozmowa o pracę:
- Pisze Pan w CV, że ma Pan ponad 35 lat doświadczenia w branży RTV a ma Pan 40 lat. Jak Pan to wytłumaczy?
- W domu rodzinnym dorabiałem jako pilot do telewizora.
- Jak nazywa się narzędzie pozwalające bezpiecznie wkładać dłonie do lodu?
- Ręka-w-ice.
Blondynka do koleżanki:
- A ja wczoraj byłam u okulisty!
- I co ci powiedział?
- Żebym się alfabetu nauczyła...
Wojna jest wtedy, kiedy rząd mówi ludziom, kto jest wrogiem. Rewolucja wybucha, kiedy ludzi sami zrozumieją, kto jest wrogiem.
Okulista po zbadaniu kolejnego pacjenta:
- Panie, jak pan tu w ogóle trafił?
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.