Dlaczego w Afryce nie znajdziesz tabletek?
- Bo trzeba je popijać wodą.
Co zrobić żeby kobieta krzyczała jeszcze godzinę po stosunku?
Wytrzeć małego o firankę!
Jaka jest różnica między koniem i koniakiem?
- Taka sama jak między rumem i rumakiem.
Jaka jest różnica pomiędzy Finem introwertykiem, a ekstrawertykiem?
Fin introwertyk, kiedy rozmawia z Tobą, patrzy na czubki swoich butów, a ekstrawertyk na czubki Twoich butów.
Dlaczego Cristiano Ronaldo waży na meczach o 2 kg więcej, niż zwykle?
- Bo przed meczem nakłada na włosy żel.
Co to jest: Najpierw bierze się do ręki, a potem do buzi?
- Papieros
Dlaczego Rosjanie robią lepiej dobrze kobiecie, niż Francuzi?
- Bo już Turgieniew kiedyś napisał: "Wielki i potężny jest rosyjski język!"
Słyszałem w radiu, że jutro ma być 2 razy zimniej niż dzisiaj. Nie mogę się już doczekać, co z tego wyniknie. Dziś jest 0 stopni...
Czy wiesz czym się różni komunizm od kolejki linowej w górach?
- Niczym. I tu i tu widoki są piękne, rzygać się chce, a wysiąść nie można.
- Czy to prawda, że jak się bierze ślub w piątek, to jest się nieszczęśliwym całe życie?
- Oczywiście. Dlaczego piątek miałby być wyjątkiem?
Blondynka wraca od okulisty i koleżanka pyta:
- I co powiedział lekarz?
- Wzrok mam dobry, ale muszę nauczyć się alfabetu!
Wynaleziono maszynę, która podczas porodu miała przenosić część bólu z matki na ojca. Jedna para postanowiła ją wykorzystać.
Kobieta rodzi i krzyczy. Lekarz przekręcił pokrętłem i przeniósł 10% bólu na ojca. Patrzy - kobiecie ulżyło, ale ojciec dalej się uśmiecha.
No to dał 40% bólu na ojca. Kobieta już prawie rozluźniona, a ojciec dalej się uśmiecha.
Zdziwiony lekarz dal 100% bólu na ojca. Kobieta zaczęła się uśmiechać, rozluźniła się już całkiem, zaś ojciec... dalej uśmiechnięty i zadowolony.
Poród dalej przebiegł gładko.
Po porodzie szczęśliwe małżeństwo wraca do domu. Patrzą, a przed domem leży martwy listonosz.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!