Byłem na rozmowie o pracę i gość zapytał:
- W CV napisał pan, że potrafi pan szybko liczyć w pamięci. Ile jest 17x19?
- Trzydzieści sześć – odpowiedziałem bez zastanowienia.
- To zła odpowiedź.
- Ale jaka szybka!
Mark Zuckerberg przeżył przed kongresem koszmar każdego młodego człowieka - próbował wytłumaczyć starszyźnie narodu, jak działa technologia.
- Cześć, jestem Darek. Pije od 20 lat. Przyszedłem tutaj, bo podobno rozwiązujecie problemy związane z alkoholem.
- Oczywiście. Powiedz nam, jak możemy Ci pomóc?
- Brakuje mi 1,50 zł.
Oburzona babcia wchodzi do pokoju wnuczka:
- Od godziny wołam cię i wołam. Dlaczego nie przychodzisz?
- Ale ja nie słyszałem, że babcia woła.
- To mogłeś chociaż przyjść i powiedzieć, że nie słyszysz!
Kiedyś spacerowałem wzdłuż brzegu zamarzniętego jeziora i zobaczyłem mężczyznę, który chciał się utopić.
Miał szczęście, że miałem wiertarkę akumulatorową.
Kowalski: Proszę wybaczyć panie kierowniku, ale w tym miesiącu nie dostałem premii...
Kierownik: Wybaczam panu.
Rozmawiają dwaj koledzy:
- Chcesz jagodziankę?
- A z czym?
- Z truskawkami!
- Słuchaj, szukam dobrego, uczciwego księgowego. Znasz kogoś takiego?
- Znam, ale będzie dostępny dopiero za rok.
- Kontrakt?
- Wyrok.
Dyskoteka, światła są zgaszone tańczą dwie osoby.
- Świetnie tańczysz.
- Ty też.
- Świetnie obejmujesz.
- Ty też.
- Świetnie całujesz.
- Ty też.
- Mam na imię Darek, a ty?
- O kurcze, ja też...
Kłótnia między bratem i siostrą. Mama rozdziela rodzeństwo i mówi do syna:
- Jak ty możesz mówić, że ona jest głupia? Przeproś ją natychmiast i powiedz, że żałujesz!
- Dobrze, mamo - odpowiada brat, po czym zwraca się do siostry - Żałuję, że jesteś głupia.
Facet spóźnił się do pracy o dwie godziny. Szef bardzo się zdenerwował i pyta pracownika:
- Czemu przyszedłeś tak późno do pracy?
- A, no, wie pan... dzisiaj rano zostałem ojcem.
- Ooo - mówi zdziwiony szef - chłopczyk czy dziewczynka?
- Dowiem się dopiero za jakieś 9 miesięcy...
Janusz robi śniadanie, podbiega do niego brzdąc.
- Tatusiu, co robisz?
- Śniadanie.
- A co robisz?
- Mówiłem, śniadanie.
- Ale co robisz na śniadanie?
- Jajecznicę.
Pauza i głębokie zamyślenie.
- Ale z czego robisz jajecznicę? Jajecznica przecież jest z jaj.
- No, tak.
- Ale mama mówiła, że nie masz jaj.
Aktualnie do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej jest zacumowanych 5 statków kosmicznych.
Wygląda na to, że ludzie zaczęli spierniczać z tej planety.
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.