Mąż i żona. Dowcipy o mężu i żonie - Najlepsze

Chłopak proszony przez dziewczynę by się z nią ożenił zgadza się pod jednym warunkiem.
- Wezmę z tobą ślub ale pod jednym warunkiem.
- Jakim?
- Przez całe nasze wspólne życie nie zajrzysz do szuflady w szafce przy łóżku.
Dziewczyna oczywiście się zgodziła.
Po 25 latach małżeństwa jednak nie wytrzymała i zajrzała do szuflady. Zobaczyła tam dwa jajka i 100 złotych. Gdy tylko mąż wrócił do domu, żona pyta jej się co to ma znaczyć.
- Co to są za jajka?
- No wiesz za każdym razem kiedy cię zdradziłem to wkładałem do szuflady jedno jajko.
Dziewczyna pomyślała sobie, że dwa razy to nie tak źle.
- A co to za pieniądze?
- No za każdym razem gdy szuflada była już pełna jajek to szedłem na bazar i je sprzedawałem.

Oceń:

Coraz częściej zdarzają się przypadki oszustw przy zamawianiu towarów w sklepach internetowych.
Zamówiłem dla żony kolczyki, a oni przysłali wędkę i zgrzewkę piwa.

Oceń:

Małżeństwo długie stażem.
Żona namawia męża na wyjście do restauracji.
Ten długo się wzbrania, ale w końcu ulega.
Wchodzą do knajpy, na wejściu szatniarz mówi:
- Dzień dobry Panie Kaziu
Żona:
- Ten facet Cię zna?
- No co Ty kochanie to jakaś pomyłka.
Siadają do stolika, podchodzi kelner:
- Panie Kaziu, dla pana to co zwykle?
Żona jest oburzona:
- Tu Cię jednak znają!
- Kochanie, absolutnie, musiał mnie z kimś pomylić!
Zbliża się północ, na scenę wychodzi striptizerka, rozbiera się prawie do naga.
Prowadzący pyta:
- Kto dla naszej lolitki zdejmie majteczki?
Cała sala zaczyna skandować:
- Panie Kaziu, panie Kaziu!!!!
Żona jest wściekła, zgarnęła męża za fraki, wyciągnęła z knajpy, zapakowała do taksówki i po drodze bluzga na niego ile wlezie. Nagle kierowca odwraca się i mówi:
- Panie Kaziu, ale takiej brzydkiej i pyskatej k**wy to żeśmy jeszcze nie wieźli...

Oceń:

Po tym jak przed świętami usłyszałem głos żony z kuchni stwierdzam, że kobiety są podstępne. Powiedziała:
- Tak go upasę, że już żadna na niego nie spojrzy.

Oceń:

Młode małżeństwo dorobiło się synka, osobnik ten był normalny tylko nie cierpiał mleka.
Jak każdego ranka mamusia wychodzi do sklepu kupić synkowi drożdżówkę i jak każdego ranka mówi tatusiowi:
- Ja wychodzę, a ty spróbuj dać mu mleko
Po powrocie... pełne zdziwienie! Synek zjadł mleczną zupę.
- Jak to zrobiłeś? - pyta męża.
- Aaa... opowiadałem mu różne rzeczy... no i zjadł.
- Co mu opowiadałeś?
- No, że jak nie będzie jadł mleka... to będzie miał małego członka
Na to żonka - trzask go w pysk!
- Ty świnio! Dzieciakowi takie świństwa opowiadasz?!
Po ok. 30 minutach wpada do pokoju i znowu wali męża po pysku.
- A teraz to za co?! - krzyczy stary.
- Za to, że jak byłeś mały to mleka nie piłeś!!!

Oceń:

Rabinowicz mówi do Sary:
- Tak sobie myślę... Jestem starszy od ciebie i prawdopodobnie umrę pierwszy. Porozpaczasz trochę dla picu, a kiedy już to będzie przyzwoite, poślubisz Mosze. Mój grób będzie zarastał chwastami, a ty szybko o mnie zapomnisz. Następnie zrujnujesz mój interes i sprzedasz go za grosze. A potem polecicie do Stanów i będziecie żyć z reszty moich pieniędzy.
Sara:
- Oj, nie fantazjuj. Najpierw umrzyj, a potem zobaczymy.

Oceń:

- Dlaczego Islam zakazuje picia?
- Kwestia zachowania gatunku. Wyobraź sobie, przychodzisz do domu pijany, a tam stado żon z wałkami...

Wczesnym rankiem myśliwy wybrał się na polowanie. Przeszedł kawałek i myśli:
- Tak zimno, dziś na pewno nic nie upoluję.
Wrócił więc do domu, rozebrał się i wszedł do łóżka.
- To ty kochanie? - spytała w półśnie żona myśliwego.
- Tak, skarbie.
- Zimno?
- Oj, bardzo.
- No widzisz, a ten kretyn poszedł na polowanie.

Oceń:

Żona do męża:
- Znowu leżysz na kanapie.
- Dzięki temu zawsze wiesz, gdzie można mnie znaleźć.

Oceń:

Sąsiad z dołu do sąsiada z góry:
- Ależ w nocy poszaleliście z żoną. Mało mi żyrandol nie zleciał.
- Panie sąsiedzie, tak się właśnie rodzą plotki... Mnie w nocy nawet w domu nie było!

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (121)

Dowcipy w tej kategorii

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Jestem takim nieudacznikiem, że nawet w konkursie na największego nieudacznika zająłem drugie miejsce.

Zobacz cały dowcip

Kolega znalazł sposób na dodatkowe 600 zł. Zgłosi żonę do 500+, a ona jego do 100+.

Zobacz cały dowcip

Ściąłem drzewo...
Zbudowałem z niego dom...
Przekonałem kobietę, żeby miała ze mną syna...

A to wszystko jedną siekierą!

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip