Kłótnia sąsiadów:
- Niech Pan coś zrobi z tym psem, pana nie ma a on ciągle szczeka.
- Czy ja mam pretensje, że jak pana nie ma łóżko cały dzień trzeszczy?
Jeśli kiedykolwiek poczujesz się jak przysłowiowe piąte koło u wozu, pomyśl o osobie, która w porno podczas seksu leży obok i udaje, że śpi.
Rozmawia dwóch gości:
- Ja to swojej zakładam maskę przeciwgazową, jak się kochamy.
- Ale po co?
- Po pierwsze - ryja nie muszę oglądać. Po drugie - nie czuję, jak jej z gęby jedzie. Po trzecie - jak się jej trochę powietrze przykręci, to się wije, jak szesnastka.
Wiedzieliście że uprawianie zbyt dużo seksu może spowodować utratę pamięci?
Przeczytałem to na stronie 46 podręcznika seksualnego zatytułowanego „Under the Sheets” 19 września 2022 roku o 2:14 nad ranem, kiedy miałem na sobie piżamę i piłem filiżankę nieco słodzonej herbaty.
Przychodzi facet do sklepu z zabawkami dla dorosłych z zamiarem kupienia gumowej lalki.
- Chciałby pan mężczyznę czy kobietę?
- Kobietę poproszę.
- Czarną czy białą?
- Białą.
- Chrześcijankę czy muzułmankę?
To pytanie zbiło faceta z tropu:
- A co to ma do rzeczy? Przecież to tylko gumowa lalka!
- Muzułmanki czasem wybuchają...
Dziewczyna z chłopakiem siedzą popijając piwo z butelek. Dziewczyna zamyślona głaszcze butelkę posuwistym ruchem w górę i w dół w jej szerszej części.
- O czym myślisz? - spytał chłopak.
- O moim byłym chłopaku.
- Pomyśl trochę o mnie.
- Dobrze - powiedziała dziewczyna gładząc szyjkę od butelki...
Mija się na ulicy chłopak z dziewczyną...
Widzi jaka jest brzydka i mówi do niej: W jakim ty zamku straszysz?!
A ona na to: masz za małego konia, żeby tam dojechać!
Pacjentka siedzi u dentysty, w ustach ma gaziki, lekarz dłubie jej w zębach. Nagle dzwoni telefon. Dentysta odbiera:
- Halo, kto mówi?
- Jak to, kto mówi?! Mąż!
- A, mąż... Już kończymy. Żona tylko wypluje i zaraz oddzwoni.
Właścicielka tartaku przyjmuje do pracy nowego kierownika. Na rozmowę kwalifikacyjną przynosi kilka listewek różnego rodzaju drzew, zawiązuje mu oczy i po zapachu każe rozpoznać rodzaj drzewa:
Podaje mu listewkę, gość wącha...
- 10-cio letnia sosna.
Podaje następną, gość wącha...
- 70-cio letni dąb
Tak po kilkunastu próbach widzi, że gościa nie złamie, wpada więc na pomysł: zdejmuje majtki, ociera między nogami jedną z listewek i podaje gościowi pod nos. Gość wącha i po dłuższym namyśle odpowiada:
- Kuter rybacki, rocznik 60-ty.
Jeśli trochę uprościsz, biografia Zeusa wygląda jak życie zwykłego chłopa z wioski: walczył z żoną, pieprzył wszystko, ukradł krowę.
Zenek był bardzo dumny w nocy gdy po igraszkach z żoną zauważył na komórce godzinę 3:01 a przypomniał sobie, że zaczęli o 1:59. Duma prysła, gdy rano w pracy kolega zapytał:
- Jak ci się spało godzinę krócej po zmianie czasu na letni?
W tramwaju facet pyta drugiego:
- Ile przystanków jest do Placu Wolności?
- Trzy.
Za dwa przystanki facet upewnia się:
- To teraz jeszcze jeden?
- No teraz to pięć.
Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Rosjanin przyjeżdża do gułagu. Strażnik przyjmuje go i pyta:
- Według papierów dostałeś 50 lat, za co?
- Strażniku, powiedziałem, że Stalin jest kretynem.
- I za to dostałeś 50 lat?
No tak, 10 za obrazę Kremla, 10 za obrazę matki ojczyzny, 15 za obrazę Stalina i 15 za rozpowszechnianie tajemnicy państwowej.