Jasiu. Dowcipy o Jasiu

*dzień babci*
- Jasiu, zadzwoń do babci i złóż jej życzenia.
- Mamo, ale ja nie wiem co powiedzieć.
- Zadzwoń i powiedz jej coś ciepłego
- Halo, babciu. Kaloryfer

Oceń:

- Tato, chcę nowy telefon...
- Może jakieś magiczne słówko?
- Barbara... Twoja kochanka.

Oceń:

Nauczycielka pyta Jasia na lekcji polskiego:
- Jasiu, jak nazywamy liczbę mnogą rzeczownika "niedziela"?
- Wakacje!

Oceń:

Jasiu pojechał na wycieczkę klasową i dostał SMS-a od mamy:
- Natychmiast przyślij mi swoje zdjęcie!
Trochę się zdziwił, ale spełnił życzenie mamy.
Odpowiedź przyszła natychmiast:
- Gdzie masz czapkę!?

Oceń:

Idzie Jasiu do szkoły i zatrzymuje jadący samochód.
- Proszę, niech pan podwiezie mnie do szkoły.
- Ale chłopce ja jadę w innym kierunku.
- Tym lepiej - odpowiada Jaś.

Oceń:

Jasiu wraca ze szkoły i woła do taty:
- Tato umiem liczyć do dziesięciu!
- To policz.
- 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10!
- Jasiu, a gdzie jedynka?
- Jedynka jest w dzienniczku.

Oceń:

W czasie dyskoteki Jaś podchodzi do Małgosi i pyta:
- Zatańczysz?
- Tak - odpowiada dziewczynka.
- To dobrze, bo nie mam gdzie usiąść.

Oceń:

Jasio pojechał ze swoim tatą do babci. Babcie, jak to babcia nie mogła wypuścić swojej rodziny głodnej. Po posiłku podchodzi do Jasia z torbą cukierków i mówi:
- Jasiu nabierz sobie w garści cukierków i weź ze sobą na drogę
- Babciu, niech lepiej tata weźmie te cukierki - odpowiada Jasiu
- Oj, jak to pięknie z twojej strony. Jak ty kochasz swojego tatusia. - babcia
- Tata ma prostu większe rączki od moich - odpowiada niczym niespeszony Jasiu

Oceń:

- Jasiu! Dlaczego się spóźniłeś na lekcję?
- Sama pani mówiła, że dzwonek jest dla nauczyciela...

Oceń:

Mama usypia Jasia i śpiewa mu kołysankę. Jedną, drugą, kolejną. W końcu Jasio ciężko wzdycha:
- Mamo, pozwolisz mi zasnąć, czy będziesz dalej śpiewać?

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (126)

Dowcipy w tej kategorii

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

- Tato, a co to takiego "dysonans poznawczy"?
- To jest coś takiego, jak ulicą sobie jedzie beemka, w środku łysy kark, za burtą zimny łokieć, a ze środka zamiast standardowego umcs-umcs-umcs dobiega II koncert fortepianowy Rachmaninowa.

Zobacz cały dowcip

Rano gdy zapisałem koszulę to odpadł mi guzik. Gdy próbowałem zasznurować but to urwało mi się sznurowadło. Gdy wchodziłem z domu zamykałem drzwi to klamka została mi w ręku. Teraz boję się wysikać...

Zobacz cały dowcip

Wszyscy jesteśmy bardzo dojrzali, dopóki ktoś nie przyniesie folii bąbelkowej.

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip