Rozmowa dwóch kolegów:
- Nasz syn żołnierz zaginął na Bliskim Wschodzie, więc pojechałem tam, znalazłem go i przywiozłem.
- Ja bym wysłał żonę.
- Oszalałeś? Łatwiej jest wysyłać jedzenie i pranie z Polski na Bliski Wschód, niż na odwrót.
Zły niedźwiedź chodził po lesie i tylko czekał, aby komuś przyłożyć. Zobaczył zajączka:
- Ty, zając, czemu chodzisz bez czapki?
I łup go!
Idzie dalej, zobaczył wilka.
- Wiesz co, mam ochotę komuś przyłożyć...
- No to idziemy do zająca...
- Ale już dostał, głupio jakoś...
- Pretekst zawsze się znajdzie. Poprosisz go o papierosa. Jak da z filtrem, to powiesz, że chciałeś bez filtra. Jak da bez filtra, to powiesz, że chciałeś z filtrem.
Poszli do zajączka.
- Cześć zajączku, poczęstuj mnie papierosem.
- Chcesz z filtrem czy bez filtra?
- Zając, ty znowu bez czapki chodzisz...
Mama tłumaczy Jasiowi:
- Trzeba być grzecznym, żeby pójść do nieba!
- A co trzeba zrobić, żeby pójść do kina?
Do egzaminatora lubelskiego WORD-u (Wojewódzki Ośr. Ruchu Drogowego) podchodzi facet:
- Wie pan, jutro mój syn zdaje egzamin na prawo jazdy. Ale pewnie nie zda.
- A zakłada się pan o trzy tysiące, że zda? - odpowiada egzaminator
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Komentarze
Odśwież8 kwietnia 2017, 19:28
Wstyd się przyznać, ale nie rozumiem. Pomożecie...?
Odpisz
9 kwietnia 2017, 12:40
@Peaceandlove: .
Odpisz
23 czerwca 2017, 22:25
@Peaceandlove: Gość woli walczyć z państwem islamskim, niż prać i gotować.
Odpisz
24 czerwca 2018, 17:24
Chodzi raczej o to, że facet chciał, żeby żona i tak mu prała i gotowała. A łatwiej wysłać coś na Bliski Wschód niż z Bliskiego Wschodu.
Odpisz
24 czerwca 2018, 17:25
@WielkiSpod: Lepiej wiem, o co chodzi w żarcie, który sam wymyśliłem.
Odpisz
24 czerwca 2018, 17:55
Więc jaki jest sens ostatniego zdania?
Odpisz
8 kwietnia 2017, 14:51
dno
Odpisz