Bar mleczny, pani z okienka pyta:
- Kto prosił ruskie?
Na to jakiś facet z sali:
- Nikt nie prosił, same wlazły.
1) Katalonia ogłasza niepodległość.
2) Łódź idzie w ślady Katalonii.
3) Etiopia nie jest już najbiedniejszym krajem świata.
Skandal! Niebywała bezczelność! Kawa, która miała mieć trzy razy więcej kofeiny, to jedna wielka ściema. Tak mnie to oburzyło, że do końca dnia nie mogłem ochłonąć, a ekspres wyrzuciłem przez okno.
Kłamstwa studenta:
1. Od jutra nie piję.
2. Od jutra się uczę.
3. Dziękuję, nie jestem głodny.
4. Tak, to mój projekt.
5. Zaliczyłem wszystko (do rodziców).
6. Byłem na wszystkich pańskich wykładach.
7. Idziemy tylko na jedno piwo.
Każda kobieta powinna skrywać jakąś tajemnicę. Np. budzisz się rano obok jakiejś ... patrzysz i zastanawiasz się... kim ona kurde jest?!
Rozmawia dwóch księży:
- Ciekawe, czy dożyjemy zniesienia celibatu.
Drugi na to:
- My nie, ale może nasze wnuki.
Gdy kolejny raz spóźniłem się do pracy, szef wezwał mnie do gabinetu.
- Jaka jest twoja wymówka tym razem?
- Zaspałem.
- Na litość boską, powiedz choć raz coś, czego nie słyszałem!
- Ślicznie dziś wyglądasz.
Słyszeliście o restauracji na Księżycu? Świetne jedzenie, ale zero atmosfery.
Żeby odróżnić różne profile uczniów w liceum należy wziąć książkę telefoniczną, położyć przed klasą powiedzieć:
"Waszym zadaniem jest wykuć na blachę całą tą książkę"
Humaniści będą milczeli,
mat-fiz zapyta po co.
Bio-chem zapyta na kiedy.
Powiedziałem żonie, że odbiorę Oreo i Pepsi w drodze z pracy do domu. Odpowiedziała mi głucha cisza. Żona do tej pory żałuje, że pozwoliła mi wybrać imiona dla naszych dzieci.
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.