Co to jest: Jak idzie to śpiewa a jak stoi to śmieci?
Pielgrzymka.
Co to jest: Piecze, pierze i się kręci?
Koło Gospodyń Wiejskich.
Co to jest chodzi po ścianie i gra?
Mucha z walkmanem na uszach.
Co to jest medycyna?
Jest to nauka, która pomaga choremu znaleźć się na tamtym świecie.
Co to jest: Łazi po ścianie i szeleści?
Mucha w ortalionowym płaszczu.
Co to jest różniczka?
Wyniczek odejmowanka.
Co to jest: Zielona, ogolone, leży pod drzewem i chrapie?
Leśniczy po wypłacie.
Jak podzielić cztery jabłka między pięć osób?
Ugotować kompot.
Przed kim król musi zdjąć kapelusz?
Przed fryzjerem.
Które koło samochodu najmniej zużywa się podczas jazdy?
Zapasowe.
Co przeleci przez las, a niczego nie dotknie?
Głos.
Jasiu oddaje nauczycielowi klasówkę. Nauczyciel sprawdza, odwraca kartkę, zaznacza coś czerwonym długopisem. Jasiu zestresowany kamienną miną nauczyciela mówi:
- Jakbym dostał chociaż 3, to bym skakał pod sufit!
A nauczyciel na to:
- To załóż kask, 5 dostałeś.
Adwokat odwiedza swojego klienta w areszcie i mówi, że ma dla niego dwie wiadomości, dobrą i złą.
- No to wal pan te złą.
- Niestety, ślady krwi znalezione na miejscu zbrodni wskazują, że to jest bezspornie pana krew.
- A ta dobra?
- Cholesterol i cukier w normie.
Żona do męża:
- Co byś ty beze mnie zrobił?
A mąż tylko uśmiecha się z rozmarzeniem...
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...