Rozmawiają dwie krowy:
- Muuuuuu!
- Meeeee
- Nie zmieniaj tematu
Siedzi Jasiu na ławce, a koło niej siedzi kobieta w ciąży. Jasiu pyta:
- Co pani tu ma?
- Dziecko.
- A kocha je pani?
- Bardzo.
- To dlaczego je pani zjadła?
- Panie doktorze, zostałam pogryziona przez psa.
- Był wściekły?
- No, zadowolony to on nie był.
- Tato - spytał Jasiu - czy tę budowę ogrodzili, żeby nikt nie widział, co tam robią?
- Nie, synku, żeby nikt nie widział, że tam nic nie robią...
Mama gotuje obiad, a tu nagle do kuchni wpada Jasiu i zaczyna marudzić:
- Mamo, kup psa...
- Nie przeszkadzaj, nie kupię!
- No, proszę, kup!
- Nie, nie chcę! Idź na podwórko i tam komuś sprzedaj.
Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny trafiła w ręce czelabińskiego badacza, który nauczył się ożywiać ludzi. Badaczowi podziękował osobiście Alfred Nobel.
- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.
- Podobno Janek zginął w pożarze leśniczówki?
- Zawsze chciał być zapalonym myśliwym.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.