Co to jest autosugestia?
- To jest sugerowanie sobie, że się ma auto.
- Jaki jest idealny mąż?
- Taki który po powrocie z pracy zastaje żonę z kochankiem i mówi "To wy sobie dokończcie, a ja zrobię kawy"
- Jaki jest idealny kochanek?
- Taki który w tej sytuacji potrafi dokończyć...
Jaki tytuł ma hymn Polskiej Akademii Nauk?
- "Skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest P. A. N."
- Co się mówi kobiecie, która wszystko tobie wybaczy, wszystko ścierpi i kocha bez względu na wszystko?
- "Kochana mamo..."
Co to jest szyja?
- Kawał kija do podtrzymywania ryja
Co to są nogi?
- Dwa słupy do podtrzymywania dupy
Co to są uszy?
- Dwa klapki do podtrzymywania czapki
- Jakie są pierwsze objawy AIDS?
- Ból w odbycie i gorący oddech na plecach.
W sklepie zoologicznym klientka składa reklamacje:
- Kupiłam wczoraj u państwa żółwia stepowego i chcę go wymienić na innego.
- A co z nim jest nie tak?
- Nie chce stepować.
Rozmawiają dwie koleżanki.
- Jak ci się podoba praca zdalna?
- Całkiem. Dalej pracuję na komputerze, ale nie tracę czasu na dojazdy. A Tobie?
- Mi bardzo. Jestem sprzątaczką i dzwonię do klientów mówiąc im co mają posprzątać.
- Czemu wy, programiści, nigdy nie możecie dokładnie ocenić czasu niezbędnego do realizacji projektu?!
- Szefie, to bardzo proste. Wyjaśnię na przykładzie. Szef lubi w wolnym czasie dłubać przy samochodach, tak?
- Dawaj ten przykład.
- Musi szef rozładować samochód. Ile to szefowi zajmie?
- Do godziny.
- To jest Kamaz.
- Niech będą cztery godziny.
- Załadowany piaskiem.
- No to z osiem.
- Szef nie ma żadnych narzędzi, tylko ręce i nogi.
- Doba, dwie..
- Na dworze jest minus czterdzieści.
- No to ze trzy.
- A Kamaz jest pod wodą i przerębel zamarzł.
Klientka w chińskiej restauracji pyta kelnerkę:
- Co pani dziś poleca? Kurczaka orientalnego czy Kaczkę w sosie słodko-kwaśnym?
- Aaa... Jeden pies.
Do apteki wchodzi blondynka i rozgląda się niepewnie. W końcu pyta aptekarza:
- Czy są testy ciążowe?
- Tak, są.
- A trudne maja pytania?
- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.