Teściowa. Dowcipy o teściowej - Najlepsze

Facet postanawia unieszkodliwić swoją teściową. Wpada więc do sklepu zoologicznego.
- Panie są jadowite węże??
- Nie ma
- A jadowite pająki?
- Też nie ma.
- A co k*rwa jest jak nic nie ma?
- Są pelikany.
- A one są niebezpieczne?
- Tak, potrafią zadziobać szkodnika w kilka sekund.
Facet kupił dwa pelikany i udał się do domu aby wypróbować nowy nabytek.
- Pelikany na stół! - pelikany rozwalają stolik w pył.
Facet wniebowzięty mówi:
- Pelikany na krzesło! - krzesło rozniesione w drobny mak.
Nagle wpada teściowa i od progu woła:
- A na ch*j Ci pelikany?!

Kowalski postanowił zrobić w domu porządek. Wraca podpity i od progu woła:
- Za trzy minuty widzę na stole obiad i pół litra!
- Jak to?! - protestuje żona.
- Co takiego?! - wtóruje teściowa.
- A Tak to! - replikuje Kowalski. - Jestem panem tego domu, czy nie?
Zjadł, wypił i mówi:
- A teraz prześpię się z teściową!
- Jak to?! - krzyczy żona.
- Tak to! On jest panem tego domu - zgadza się teściowa.

Oceń:

Zięć rozmawia z teściową:
- Kiedy mama umrze, to i na tamtym świecie będzie mi życzyć, żebym zdechł!
- Może. A może i nie.
- Nie? A niby czemu nie?!
- A może tam jest dobrze?

Oceń:

Żona nie odkładając słuchawki telefonu od ucha mówi do męża:
- Kochanie, stało się nieszczęście... Spalił się mojej mamie jej mały, drewniany domek... Mamusia jedzie do nas. Będzie teraz z nami mieszkać...
Mąż w panice chwyta swój notebook, drżącymi palcami loguje się na allegro i krzyczy do żony:
- Powiedz mamusi żeby się wstrzymała chwilę z tym przyjazdem! Za chwilę jej kupię nowy domek!
Żona przechodzi do drugiego pokoju i kontynuuje rozmowę przez telefon:
- Wiesz, mamo! Jednak miałaś rację...

Zięć do teścia:
- Sssss?
- Sssss sssss!
Tłumaczenie:
- Jest żmija?
- Są obie.

Trzy staruszki jedzą obiad i rozmawiają o różnych rzeczach. Jedna mówi:
- Wiecie, naprawdę coraz gorzej z moją pamięcią. Dziś rano, stałam na schodach i nie mogłam sobie przypomnieć, czy właśnie wchodzę, czy schodzę.
Druga na to:
- Myślisz, że nie ma nic gorszego? Któregoś dnia siedziałam na brzegu łóżka i nie wiedziałam, czy wstaję, czy kładę się spać.
Trzecia uśmiecha się zadowolona z siebie:
- Cóż, moja pamięć jest tak dobra, jak zawsze była, odpukać - tu puka w stół. Nagle z zaskoczeniem na twarzy pyta:
- Kto tam?

Pewnego wieczoru rodzina przywiozła swoją starszą schorowaną matkę do domu spokojnej starości z nadzieją, że tam dostanie odpowiednią opiekę. Następnego ranka pielęgniarki wykąpały staruszkę, nakarmiły i posadziły ją na fotelu przy oknie z widokiem na kwiecisty ogród.
Wszystko wydawało się być w porządku, lecz po chwili staruszka zaczęła przechylać się na boki swojego fotela. Dwie czujne pielęgniarki natychmiast przybiegały, aby wyprostować staruszkę z powrotem. Staruszka znów jednak zaczęła się wychylać z fotela i znów pojawiały się pielęgniarki, by temu zapobiec. Tak sytuacja wyglądała cały ranek. Popołudniu staruszkę odwiedziła rodzina, chcąc sprawdzić jak się miewa i czy zaczęła się już przyzwyczajać do swojego nowego domu.
- Czy dobrze cię tu traktują mamo? - pytali.
- Tak wszystko jest dobrze - odpowiada staruszka, z jednym wyjątkiem - nie pozwalają mi tu pierdzieć.

Oceń:

Grudzień. Zawieje, zamiecie, marznący deszcz ze śniegiem, wiatr duje, jakby się kto powiesił. Znajdujemy się, drodzy czytelnicy, w domku na przedmieściach. Nagle - pukanie do drzwi. Właściciel otwiera, patrzy, a tam teściowa stoi:
- Mamusiu, co też mamusia w taką pogodę na ulicy robi? Niech mamusia natychmiast wraca do domu!

Oceń:

Do lekarza przychodzi facet:
- Panie doktorze, od kilku dni mam ten sam koszmarny sen: po pokoju goni mnie teściowa z krokodylem. Nie mogę zapomnieć tego śmierdzącego oddechu, koślawych żółtych zębów...
- To faktycznie wygląda bardzo groźnie - przerywa lekarz.
- Właśnie! A krokodyl wygląda jeszcze groźniej.

Oceń:

Co łączy rakietę z teściową?

- Obie są tak głośne, że da się ogłuchnąć.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (67)

Dowcipy w tej kategorii

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Blondynka do koleżanki:
- A ja wczoraj byłam u okulisty!
- I co ci powiedział?
- Żebym się alfabetu nauczyła...

Zobacz cały dowcip

Wojna jest wtedy, kiedy rząd mówi ludziom, kto jest wrogiem. Rewolucja wybucha, kiedy ludzi sami zrozumieją, kto jest wrogiem.

Zobacz cały dowcip

Okulista po zbadaniu kolejnego pacjenta:
- Panie, jak pan tu w ogóle trafił?

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip