Żona Mariana przyprawia mu takie rogi, że dostał pracę u Świętego Mikołaja jako jeden z reniferów.
Ponoć u góroli ostatnie słowo zawsze należy do mężczyzny. Jak brzmi?
- Tak, kochanie
Nigdy nie jest się za starym na próbowanie nowych rzeczy. Moja babka zaczęła biegać, kiedy miała sześćdziesiąt pięć lat. Teraz ma siedemdziesiąt jeden i ciągle nikt nie wie, gdzie jest.
Rosjanin przyjeżdża do gułagu. Strażnik przyjmuje go i pyta:
- Według papierów dostałeś 50 lat, za co?
- Strażniku, powiedziałem, że Stalin jest kretynem.
- I za to dostałeś 50 lat?
No tak, 10 za obrazę Kremla, 10 za obrazę matki ojczyzny, 15 za obrazę Stalina i 15 za rozpowszechnianie tajemnicy państwowej.
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
Komentarze
Odśwież4 marca 2020, 21:31
Można też połączyć rakietę z teściową
Odpisz
18 sierpnia 2017, 19:23
Ja myślałem że waga ._.
Odpisz
9 sierpnia 2017, 11:57
Znacie utwór "Królowa Nocy" Mozarta? Polecam. Dużo piszczenia. Podobno wpadł na pomysł napisania go słuchając wrzeszczącej teściowej.
Odpisz
8 lipca 2017, 11:43
rakieta tylko, gdy ma włączone silniki jest głośna. No ale da się zrozumieć sens obrazka
Odpisz
9 sierpnia 2017, 08:38
@TheMJawesome: to nie jest obrazek lol
Odpisz
9 sierpnia 2017, 08:42
@noszkurnawszystkozajete: co ja wtedy odje**łem... Nie bijcie plz
Za dużo obrazków, to się przyzwyczaiłem
Odpisz
6 lipca 2017, 17:03
@ David: hahahahahahahahahahahahah
Odpisz
4 lipca 2017, 00:23
Ale rakietę jak wyślesz, to nie wróci
Odpisz