Dowcipy z kategorii Różne

Na przystanku autobusowym siedzi skulona, zmarznięta dziewczynka. Widać, że głodna, więc jeden bogatszy pan zwrócił się do niej z troską:
- Chcesz na pączka?
Dziewczyna ociera zasmarkany nos i pyta:
- A jak to jest na pączka?

Oceń:

- Ja się pytam, kiedy mi pan oddasz dług?
- To zależy w czym pan chcesz go odzyskać. W dolarach czy w złotówkach?
- A co to ma za znaczenie?
- Bo jak w dolarach, to nie dostaniesz pan ani centa, a jak w złotówkach, to ani grosza.

Oceń:

Sędzia pyta prostytutkę na rozprawie:
- Kiedy pani rozpoznała, że był to gwałt?
Prostytutka przez łzy:
- Gdy w banku powiedzieli, że czek jest bez pokrycia!

Oceń:

Pesymista widzi ciemność.
Optymista widzi światło.
Realista widzi tunel.
Maszynista widzi trzech debili stojących na torach.

Taksówkarz jedzie bardzo szybko, ostro bierze zakręty, wyprzedza samochód za samochodem. Pasażer blednie:
- Panie, niech pan uważa i wolniej jedzie, bo się rozbijemy! Ja mam na utrzymanie szóstkę dzieci!
Taksówkarz się odwraca:
- No i mi pan mówi, żebym uważał?

Oceń:

Przychodzi facet do baru, zamawia piwo.
Barman daje mu te piwo i mówi:
- Tylko niech pan szybko to piwo pije bo zaraz przyjdzie Czarny Rycerz.
Facet pije piwo i widzi znaki zaniepokojenia na sali. Wszyscy szepczą, że trzeba się zbierać, bo zaraz przyjdzie Czarny Rycerz. W pewnym momencie wszyscy zaczynają uciekać z baru.
Gość mówi:
- Eee tam... jaki znowu Czarny Rycerz... - i pije piwo dalej.
Barman mówi:
- Naprawdę niech pan kończy bo zaraz przyjdzie Czarny Rycerz!
Facet się tym nie przejmuje. Barman ucieka i po jakimś czasie facet zostaje całkiem sam. Nagle drzwi z hukiem pękają, wchodzi jakiś ogromny murzyn. Ma jakieś 2m wzrostu i jest strasznie wkurzony. Gość pada przed nim na kolana i mówi:
- Przepraszam pana, ale ja tu jestem pierwszy raz, nie wiedziałem, że to o pana chodzi. Zrobię dla pana wszystko tylko niech Pan mnie nie zabija!
Murzyn parzy na niego i mówi:
- No dobra, jak zrobisz mi dobrze to ci daruje.
Facet robi mu dobrze. Murzyn patrzy tak na niego z góry i mówi:
- Ty, szybciej to rób, bo zaraz przyjdzie Czarny Rycerz...

Przyszła pewna kobieta do Konfucjusza i spytała, czym się różni wielożeństwo od posiadania wielu mężów. Konfucjusz postawił przed nią pięć czajników i pięć filiżanek i mówi:
- Nalej herbaty z jednego czajnika do pięciu filiżanek. Podoba się?
- Podoba - zgodziła się kobieta.
- A teraz nalej z jednej filiżanki do pięciu czajników...

Oceń:

- Po co Amerykanie kupili od Rosjan 150 Tupolewów?
- Bo karczują Alaskę

Oceń:

Mój dziadek ciągle narzeka, że koszty życia strasznie wzrosły w dzisiejszych czasach. Mówi:
- "...pamiętam kiedy byłem młody. Mama dała mi 5 złotych na zakupy, a ja wróciłem do domu z pełną reklamówką - wędliny, mleko, chleb, ser, masło, konfitury. A teraz co?! Wszędzie te lustra, te kamery!"

Oceń:

Podryw idealny na dziewczynę przy kości.
Podchodzisz do niej i mówisz:
- Jak na tak grubą świnię, to całkiem mało się pocisz.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (165)

Dowcipy w tej kategorii

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Przychodzi baca do ubikacji. Czeka, czeka, wszystkie kabiny zamknięte. Zniecierpliwiony zapytuje:
- Je tam kto?
W odpowiedzi dochodzi go zduszony głos:
- Tu się ni je, tu się sro!

Zobacz cały dowcip

Mężczyzna wrócił z wojska i kłóci się z siostrą. Dochodzi do ostrej wymiany zdań:
- Ty się będziesz mnie słuchała, ja byłem podporucznikiem!
- A ja byłam pod generałem!

Zobacz cały dowcip

Idzie pijany gościu po chodniku: jedną nogą po krawężniku, a drugą po asfalcie. Nagle zatrzymuje się i mówi:
- Cholera, 32 lata żyje i nie wiedziałem, że jestem kulawy...

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip