Dowcipy z kategorii Różne

Tylko plemię potrzebuje przywódcy.
Normalny kraj oraz inteligentni i samodzielni ludzie potrzebują inteligentnego i niepozornego administratora.

Oceń:

Przychodzi facet do marszanda. Wyjmuje bardzo stary obraz i z nadzieją, prosi o wycenę. Marszand długo ogląda obraz:
- Mówi panu coś nazwisko van Gogh?
Gościu z nadzieją w głosie:
- No pewnie!
Marszand:
- Panie, on by tym obrazem nawet dupy sobie nie podtarł.

Oceń:

Wpisuję w pasku wyszukiwania: "Jak się pozbyć", a Google podpowiada kolejno: "Zwłok", "Plam z krwi"... Dziękuję, kochane Google, tylko ty mnie rozumiesz!

Oceń:

- Słuchaj, co się tak wszyscy na mnie gapią, majtki mi spod spódniczki widać czy jak?
- Jakie majtki?

Oceń:

Na środku oceanu na statku zachorował nawigator. Obejrzał go lekarz okrętowy i się zamyślił. Po dłuższej chwili nawigator pyta:
- To coś poważnego, doktorze?
- Nie, nie... Po prostu staram się przypomnieć sobie, kto jeszcze na pokładzie umie coś z nawigacji.

Oceń:

Wchodzi facet do cukierni i prosi 10 pączków.
Sprzedawca podaje je, a klient rozrywa opakowanie, zjada dżem i resztę wyrzuca, po czym wychodzi.
Następnego dnia sytuacja się powtarza. Facet zamawia 20 pączków, wybiera dżem, resztę wyrzuca.
Trzeciego dnia zamawia 30 pączków, wybiera dżem i wyrzuca resztę.
Cukiernik nagle nie wytrzymuje i pyta:
- Pan to jest motocyklistą, prawda?
- Tak, a skąd pan wie? - odpowiada zdziwiony facet.
- Bo motor stoi przed sklepem.

Oceń:

Kobieta dzwoni do radia i mówi:
- Znalazłam portfel, a w nim 3000 zł i czek na tysiąc euro. Portfel jest pana Stanisława Kowalskiego zamieszkałego przy ul. Czerskiej 10a w Warszawie. I mam gorącą prośbę... Proszę panu Stasiowi puścić jakąś fajna piosenkę ode mnie.

Oceń:

- Jak mogę się dowiedzieć, ilu mężczyzn moja dziewczyna miała przede mną?
- Prześpij się z jej najlepszą przyjaciółką.

Oceń:

Ojciec poszedł na zebranie. Nauczycielka mówi do niego:
- U pana syna znaleziono marihuanę!
- Mówił, skąd ją ma?
- Powiedział, że od swojego najlepszego przyjaciela.
Ojciec powstrzymując łzy:
- Naprawdę tak powiedział?

Oceń:

Do majstra na budowie przybiega jego rozentuzjazmowany pomocnik.
- Panie majster! Panie majster! Ruskie w Kosmos poleciały!
- Wszystkie?
- Nie, jeden.
- To co mi dupę zawracasz, podaj cegłę.

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (144)

Dowcipy w tej kategorii

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

- Panie doktorze, mój mąż zaraził się rzeżączką. Co mam robić? Co robić?!
- A czemu mąż sam do mnie z tym nie przyszedł?
- Bo jeszcze o tym nie wie.

Zobacz cały dowcip

W środę, po meczu Realu, David Beckham, rozdając autografy, niespodziewanie podpisał kontrakt z Odrą Wodzisław.

Zobacz cały dowcip

- Pański scenariusz nie jest zły, tylko momentami nieco zagmatwany.
Trzeba go tak poprawić, aby zrozumiał go każdy idiota.
- A które miejsca są dla pana niezrozumiałe?

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.

Zobacz cały dowcip