Mąż wyjechał na delegacje, więc żona zaprosiła do domu kochanka. Podczas, gdy spółkują rozlega się pukanie do drzwi. Kobieta mówi:
- To na pewno mój mąż, schowaj się w kuchni.
Okazuje się jednak, ze to drugi kochanek. Zaczynają "bara-bara", a tu znowu ktoś puka do drzwi. Niewierna żona ukrywa kochanka w łazience. Otwiera drzwi, a to trzeci kochanek. Zaczynają się wiec zabawiać a tu znów ktoś puka.
- To mój mąż, ukryj się w... (kobieta się zastanawia gdzie go schować bo kuchnia i łazienka już zajęte, zatrzymuje wzrok na stojącej w rogu zbroi) tej zbroi.
Okazuje się, że to naprawdę mąż szybciej wrócił. Zabiera się do żony i nagle z kuchni wychodzi facet i mówi:
- Z gazem jest już wszystko w porządku, biorę kasę i spadam.
Baraszkują dalej a z łazienki wychodzi kochanek nr 2 i mówi:
- Spłuczka już nie przecieka. Biorę 5 zł i uciekam.
Kochankowi nr 3 w zbroi jest już niewygodnie i myśli, jakby się stamtąd wydostać, bo nie zanosi się na krótki numerek. W końcu rusza się i wskazuje na drzwi:
- Na Grunwald tędy?
Stirlitz wypoczywa w swoim tajnym mieszkaniu. Nagle wazon z kwiatami spada z parapetu i rozbija Stirlitzowi głowę. To tajny sygnał - znak, że jego żona właśnie powiła syna. Stirlitz ukradkiem ociera ojcowskie łzy. Tęskni. Od siedmiu lat nie był w domu.
- Baco, gdzie nauczyliście się tak rąbać drzewo?
- Na Saharze.
- E, baco, kłamiecie! Przecież Sahara to pustynia...
- No, teraz to już pustynia.
Komis samochodowy: po co masz jechać gdzieś indziej i dać się oszukać? Przyjedź do nas!
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.